Czy zaskoczyło pana to, że PO rozwiązało koalicję z ugrupowaniem prezydenta?
Rafał Piech, Siemianowice: Absolutnie nie. Przyglądając się tej koalicji, mogę rzec, iż radni PO i tak zbyt długo zwlekali z tą decyzją. Uważam że to był ostatni "dzwonek".
Potrafi pan wskazać powody, dla których PO zdecydowało się na taki krok?
Rafał Piech, Siemianowice:Szalę goryczy przelały dwie kontrowersyjne uchwały: jedna w sprawie wysokiej prowizji w kwocie 1,2 miliona zł dla kancelarii prawnej za tzw. odzyskanie 4 milionów z podatku wat oraz druga uchwała dotycząca emisji obligacji na kwotę 31 milionów złotych. Oburzenie radnych uważam za jak najbardziej słuszne, bo jak można emitować 31 mln obligacji, a spłatę zacząć za 7 lat, zostawiając tak potężne zadłużenie kolejnym władzom. Czy to jest odpowiedzialne?. Pan prezydent najprawdopodobniej wychodzi z założenia, że "Po nas choćby potop". Czy państwo byliby w stanie wziąć wielomilionowy kredyt ze świadomością, że wasze dzieci będą go w przyszłości spłacać? Na pewno nie.
Jak to wpłynie na układ sił w radzie miasta? Opozycja będzie miała teraz większą siłę przebicia? Głosy w radzie zrównoważą się?
Rafał Piech, Siemianowice: Do niedawna jedyną silną opozycją w radzie byli radni klubu SMS Niezależni. Cieszę się, że dzisiaj ta sytuacja się zmienia. Uważam iż jest to sygnał, że radni klubu SMS nie bez powodu byli przeciwni koncepcjom prezydenta Jacka Guzego. Jeżeli chodzi o siłę przebicia to będzie ona zdecydowanie większa. Pan prezydent nie ma dziś koalicjanta, tak więc przy głosowaniu w kluczowych uchwałach może być różnie.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?