Seniorzy z grupy Michałkowice 60+: druga młodość na emeryturze

- Wszystko zaczęło się w 2013 roku, kiedy to Pani Magda Dziubek z katowickiego Stowarzyszenia „Świat Jest dla Nas” przyjechała do Michałkowic aby zachęcić seniorów do wyjścia z domów. Zaproponowała zajęcia z Nordik Walking. Trafiła na podatny grunt, albowiem w naszej dzielnicy, nie było żadnej grupy skupiającej seniorów – mówi pan Bogumił Walczak.

To był punkt zwrotny w życiu wielu michałkowickich seniorów. - Z chwilą gdy pojawiła się taka okazja, ludzie zaczęli wychodzić z domów, zażywać ruchu i nawiązywać wzajemne relacje. Wtedy Pani Magda postanowiła poszerzyć spotkania o zajęcia prozdrowotne, warsztaty z rękodzieła itd. - dodaje. Niestety, na terenie Michałkowic nie ma żadnego domu kultury, w którym mogłyby się odbywać tego typu zajęcia. Nie stanowiło to jednak przeszkody ani dla prowadzącej zajęcia, ani dla samych zainteresowanych. Postanowiono poprosić proboszcza michałkowickiej parafii św. Michała Archanioła o możliwość organizowania zajęć w tutejszym Domu Katechetycznym.

- Proboszcz widząc ten szczytny cel, od razu przydzielił jedną z salek katechetycznych, w której mogliśmy się już regularnie spotykać i tak jest aż do chwili obecnej – wspomina Pan Bogumił.

W 2014 roku zajęcia sportowe, warsztaty oraz wycieczki finansowało Stowarzyszenie „Świat Jest Dla Nas” Magdy Dziubek. Udało się także zrealizować 2-dniowe Dni Seniora, odbywające się w Parku Tradycji. - To był dla nas pierwszy sprawdzian w samodzielnym organizowaniu większej imprezy skierowanej do mieszkańców Siemianowic Śl – mówi pan Walczak.

W niedługim czasie udało im się nawiązać współpracę z grupą seniorów Śląskiej Fundacji Obywatelskiej „Lex Civis” prowadzoną przez Ewę Dudkiewicz. W roku następnym Stowarzyszenie „Świat Jest Dla Nas”, nie uzyskało dotacji na dalsze finansowanie siemianowickich seniorów, co poskutkowało szybkim przerzedzeniem szeregów członków grupy. - Wtedy, zebraliśmy się na ogródku działkowym i tam postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce, aby reaktywować grupę. Zaczęliśmy sami organizować sobie spotkania, wycieczki oraz prelekcje – relacjonuje Walczak. Seniorom udało się włączyć w organizację m.in.: przywitania oraz pożegnania lata na Hugo, sprzątania Lasku Bytkowskiego czy byłego Parku Ludowego w Michałkowicach.

Grupa prężnie się rozwija i nieustannie działa organizując kolejne wydarzenia kulturalne. -Skrzydeł dodał nam również sam Prezydent Siemianowic Śl. Rafał Piech, który zaraz po objęciu władzy zlecił tworzenie Rady Seniorów, Karty Seniora, uruchomił infolinie dla seniorów oraz specjalne miejsce na łamach gazety samorządowej – dodaje Pan Bogumił. Działania grupy zostały dostrzeżone i zaproszono ją na forum organizacji pozarządowych województwa śląskiego w katowickim Oku Miasta.

- Nowy 2016 rok zaczynamy bez zewnętrznego wsparcia. Bazujemy jedynie na naszych skromnych składkach- mówią członkowie grupy. Swoje działania starają się tak planować, aby były bezkosztowe. W tym roku zorganizowali już spotkanie z przedstawicielami policji w ramach konsultacji społecznych zmierzających do stworzenia Mapy Zagrożeń, a w najbliższym czasie czeka ich wizyta ratowników medycznych, strażaków oraz strażników miejskich. Regularnie uczestniczą też w zajęciach z gimnastyki w wodzie odbywających się w Kompleksie Sportowym „Michał”. Marzy im się stała siedziba z prawdziwego zdarzenia. Może w michałkowickim Zameczku? - Pomysłów na czynny udział w życiu miasta nam nie brakuje, dlatego nie będziemy się nudzić – mówi pan Walczak.