Sesja rady miasta Siemianowice: Dużo o szpitalu i rodzinie Pietrzyków

Sesja rady miasta Siemianowice: Dzisiejsza sesja rady miasta odbywała się w dość gęstej atmosferze, którą narzucają zbliżające sięwybory samorządowe.Trudno było nie odnieść wrażenia, że część radnych, jak również władze miasta, próbują coś udowodnić. Stąd też przewodniczący rady miasta Adam Cebula musiał przywrócić wszystkich do porządku w trakcie sesji, stwierdzając, że obrady to nie festiwal wyborczy.

Większość sesji przebiegała spokojnie, jednak zdarzały się emocjonujące chwile głównie związane z nagłaśnianą przez nas i Nowe Radio Barys sprawą rodziny Pietrzyków mieszkającej w domu, który lada chwila może się zawalić. (

Czytaj więcej o ich dramacie

). Barbara Merta, która mocno zaangażowała się w tę sprawę, w pewnym momencie (w części informacyjnej) zasugerowała, że fatalna sytuacja rodziny Pietrzyków jest częściowo winą magistratu. Na te słowa zareagował tak przewodniczący, jak i przede wszystkim prezydent miasta Jacek Guzy, który stwierdził, że są to daleko idące oskarżenia i jeśli radna jest tego zdania to powinna w takim wypadku zgłosić to do prokuratury.

Sesja rady miasta Siemianowice: Dużo o szpitalu i rodzinie Pietrzyków

W dalszej części mogliśmy się dowiedzieć, jaka jest sytuacja Szpitala Miejskiego, o co zapytał w formie interpelacji radny Rafał Piech. A nie jest z pewnością dobra, o czym wiadomo od dłuższego czasu. Przede wszystkim szpital w ubiegłym roku stracił kontrakt na Intensywną terapię. Prezes szpitala, Bolesław Gębarski, powiedział dzisiaj o tym, że przygotowane są dwie koncepcje szpitala dotyczące dostosowania go do wymogów Unii Europejskiej (termin mija w 2016 roku). W międzyczasie w kwestii szpitala wypowiedział się też prezydent, który chąc nie chcąc zasugerował, że może dojść do sytuacji, w której to nowo wybudowany Nefrolux przejmie obowiązki Szpitala Miejskiego. Jak będzie, mamy się przekonać w niedługim czasie.