Jak informuje siemianowicka policja, 27-latek znęcał się nad nim od dłuższego czasu. Wszczynał awantury pod wpływem alkoholu, w czasie których dopuszczał się rękoczynów, poniżał ojca, a nawet groził mu pozbawieniem życia. Kilka dni temu złapał za młotek, którym brutalnie złamał 61-latkowi rękę. Dopiero wtedy zdesperowany i przestraszony 61-latek postanowił przerwać milczenie i zgłosić swojego syna na policję.
Syn oprawca obecnie przebywa w policyjnym areszcie. Dziś został doprowadzony do prokuratury rejonowej w Siemianowicach Śląskich. Za brutalne znęcanie się nad ojcem grozi mu 5 lat więzienia, jednak jak poinformował nas prokurator rejonowy w Siemianowicach, Daniel Hetmańczyk, wszystko zależy też od tego, jak mocny uszczerbek na zdrowiu poniósł 61-latek. Wtedy 27-latkowi może grozić od 1 do 10 lat. W chwili obecnej prokuratura zasądziła środki zapobiegawcze w postaci nakazu opuszczenia domu, zakazu zbliżania się do ojca oraz zastosowano nad 27-latkiem policyjny dozór.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?