Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siemianowice: Budżet na 2013 rok zapowiada się bardzo oszczędnie

Paweł Szałankiewicz
Inwestycji będzie jak na lekarstwo, ale starczy na oświatę, kulturę i pomoc społeczną. Miasto musi oszczędzać. O projekcie budżetu na 2013 rok pisze Paweł Szałankiewicz

W ubiegły czwartek zakończyły się prace nad projektem przyszłorocznego budżetu miasta. Projekt trafił już w ręce wszystkich siemianowickich radnych. Radni mogli usłyszeć o kształcie przyszłorocznego budżetu w czasie serii spotkań, które prezydent zorganizował z ugrupowaniami politycznymi z Siemianowic Śląskich . Jakie są więc ich pierwsze wnioski?

- Oszczędności widać nawet po projekcie budżetu, który z roku na rok jest drukowany oszczędniej, bo coraz mniejszą czcionką, przez co trudniej go czytać - żartuje Mikołaj Wajda, senior wśród naszych radnych.

Jednak żarty na bok, bo już ubiegłoroczny budżet był bardzo okrojony. Musieliśmy mocno zacisnąć pasa. Jak powiedział nam Wajda, wygląda na to, że i w tym roku nie będzie lepiej.

- Jeszcze go dokładnie nie analizowałem, ale już widać, że jest to oszczędny budżet, na miarę możliwości naszego miasta - podkreśla.

Jego zdanie podziela inny radny, Jacek Blida. - To nie jest bogaty budżet, ale trudno o taki teraz w Siemianowicach - stwierdza dodając przy tym, że władze bardzo ostrożnie podeszły do kwestii finansowych zawartych w projekcie.

Jak więc wygląda projekt budżetu miasta? Zakłada on dochody w wysokości ok. 237 mln złotych oraz wydatki na poziomie ok. 239 mln zł. Deficyt wyniesie więc niewiele ponad 2 mln zł, jest to o ponad 2 mln mniej niż w tegorocznym budżecie. Projekt budżetu miasta zakłada w 2013 roku następujące wydatki: oświata - 79 mln zł, gospodarka mieszkaniowa - ok. 23 mln zł, administracja publiczna - ok. 24 mln zł, sport - ok. 5,5 mln zł, pomoc społeczna - ok. 46,5 mln zł oraz kultura - ok. 6,9 mln zł.

Ważnym punktem są, jak zawsze, inwestycje. W projekcie zaplanowano, że w 2013 roku na inwestycje zostanie przeznaczone zaledwie ok. 5-6 mln złotych. Na co? Przede wszystkim na rondo w Michałkowicach, które ma być kolejnym etapem przebudowy trasy z Bytkowa do Michałkowic. Rondo, według założeń budżetowych, ma kosztować ok. 3 mln zł. Ponadto zaplanowano 1,1 mln zł na kolejny etap inwestycji pod nazwą Park Tradycji Górnictwa i Hutnictwa, 450 tys. zł na budowę boiska środowiskowego przy Szkole Podstawowej nr 11 oraz ok. 1,5 mln zł na rozbudowę drogi na ulicy Bytomskiej, co ma związek z powstającym w Michałkowicach Parku Biznesu.

Radny Rafał Piech przyglądając się tym wszystkim liczbom ocenił, że budżet kolejny rok z rzędu jest okrojony, a miasto cały czas zaciska pasa.

- I jeżeli dalej tak będzie, to mieszkańcy miasta będą stąd uciekać, bo nie zapowiada się, aby budżet w przyszłości lepiej wyglądał - stwierdza Piech.

Budżet miasta na 2013 rok zostanie uchwalony na grudniowej sesji. Do tego czasu projekt przejdzie szereg poprawek, w których muszą być uwzględnione między innymi stawki za wywóz i segregację śmieci, które będą miały niebagatelny wpływ na ostateczny kształt budżetu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto