Uchwała miała być już podejmowana na lutowej sesji rady miasta. Wtedy jednak dochodziły zewsząd głosy, że siemianowiccy radni, a zwłaszcza koalicyjnej Platformy Obywatelskiej, nie będą chcieli poprzeć tej uchwały. Stąd też prezydent zdecydował o wycofaniu tej uchwały z porządku obrad.
Jak widać na nic się to nie zdało, bo tak jak miesiąc temu tak i teraz nie uzyskano potrzebnej większości, aby przegłosować tą uchwałę. Gdyby uchwała przeszła, miasto miałoby odzyskać 3 mln 887 tys. 666 zł. Spora część tej kwoty to VAT, jaki miasto musiało zapłacić z tytułu budowy Parku Tradycji Górnictwa i hutnictwa. Deloitte od razu też wyliczył, że z tej kwoty będzie mu się należeć 30 procent, czyli 1 mln 157 tys. 956 zł.
- Tak zwane odzyskiwanie VAT-u jest zajęciem mocno specjalistycznym w zakresie którego pracownicy Urzędu Miasta nie są wyspecjalizowani w przeciwieństwie do doradców podatkowych między innymi firmy Deloitte - wyjaśnił nam kilka tygodni temu Henryk Falkus, skarbnik miasta i dodał: - Dodatkowo wspomniana firma ma w tym zakresie bogate doświadczenie z którego korzysta ponad 30 gmin woj. śląskiego. To wszystko daje większe gwarancje odzyskania pieniędzy.
Po gorącej dyskusji, jaka wywiązała się na sali, doszło do głosowania w którym 13 głosów było przeciw a 9 za. Przeciwko byli radni PO, SMS "Niezależni", SLD i PiS.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?