Ekolodzy z Matei uczestniczyli w wielu poznawczych wyprawach. Były na tej liście parki narodowe – Ojcowski (Jaskinia Ciemna, Igła Deotymy, Fortepian) i Babiogórski (odziomek Grubej Jodły!). - Wielbiciele roślin zauroczyli się Śląskim Ogrodem Botanicznym w Mikołowie i Ogrodem Botanicznym UJ w Krakowie, w którym jesienią (!) kwitły zawilce i pierwiosnki - relacjonuje Adam Balon, nauczyciel biologii w Matei i opiekun Koła Ekologicznego.
Uczniowie odwiedzili również Park Śląski gdzie uczyli się rozpoznawania rodzimych drzew i krzewów, Palmiarnię w Gliwicach, Tarnowskie Góry, gdzie rosną wielkie pomnikowe drzewa. - Przykładowo kasztan jadalny z Rept należy do największych okazów tego gatunku w Europie (ponad 8 metrów obwodu!) - mówi Balon.
Wycieczki do tych ciekawych miejsc to jednak nie wszystko. Ważnym elementem działalności koła jest ekologiczny wolontariat. W jego ramach matejkowicze oczyścili we wrześniu spory kawał Lasku Bytkowskiego. Kilka dni później w towarzystwie uroczych „Skrzatów” z Przedszkola nr 6 z Michałkowic zwiedzili Park Górnik. W Parku przedszkolaki dowiedziały się od swoich starszych kolegów, jak rozpoznać po kształcie liści gatunki drzew i krzewów oraz dlaczego tak naprawdę liście jesienią żółkną. Wreszcie, przed dniem Wszystkich Świętych (to już matejkowska tradycja) kółkowicze uprzątnęli Cmentarz Ofiar Cholery w Przełajce.
- Oczywiście mamy już plany na zimę, wiosnę, a nawet lato. Bo lekcji biologii w terenie nie da się tak łatwo zastąpić - kończy Balon.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?