Rej tego dnia wodził jednak specjalnie na tę okazję ściągnięty Piotr Ikonowicz, który znany jest z częstego brania udziału w takich wydarzeniach.
- Ludzie, którzy powołali komitet referendalny i kończą zbierać podpisy pod wnioskiem o referendum, zaprosili mnie tu z prośbą o wsparcie ich wysiłków - powiedział nam Piotr Ikonowicz. - Czuję się zaszczycony, że wydałem się tym ludziom potrzebny - dodał po chwili.
I Ikonowicz "pomógł" będąc naczelnym głosem całego protestu, a także głośno i wyraźnie wyrażając swoją opinię o prezydencie Siemianowic, Jacku Guzym. Dodać należy, że były to bardzo obraźliwe słowa wypowiadane publicznie.
- Ale Ikonowicz jest znany z takiego zachowania w czasie takich spotkań - nie dziwi się dr Tomasz Słupik, politolog z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. - To osoba, która nie zawsze działa zgodnie z moralnymi zasadami. To mogło zniechęcić tych, którzy chcieli poprzeć działania inicjatorów referendum - dodaje.
Słupik samo zgromadzenie ocenił jako próbę zwrócenia na siebie uwagi inicjatorów referendum w mieście, gdzie lokalna społeczność jest mało zainteresowana polityką miasta. - Być może cała akcja miała pobudzić społeczność, która rzadko jest zainteresowana uczestniczeniem w tego rodzaju imprezach. A jak wiadomo, wielu ludzi woli unikać skrajności - podkreśla politolog.
Taką skrajnością było ostatnio posłużenie się niepełnosprawną mieszkanką Siemianowic przez inicjatorów referendum. Wiec zresztą miał być sprzeciwem wobec polityki prezydenta Siemianowic w stosunku do osób niepełnosprawnych. Ich problemy jednak zeszły bardzo szybko na dalszy plan.
- Przy inicjatywach referendalnych owszem, należy się skupić na kontrowersjach, ale należy też zachować przy tym pewne granice kultury i nie manipulować skrajnymi emocjami - mówi Słupik.
Ze zdaniem Słupika zgadzają się internauci, którzy mocno skrytykowali protest, jaki odbył się pod urzędem miasta. Niewiele było głosów pozytywnie oceniających tę akcję.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?