Mateja po raz kolejny chce przetrzeć szlaki edukacyjne w naszym mieście. Trzy lata temu uruchomili pierwszą w Siemianowicach Śląskich klasę ratowniczo-przyrodniczą, a w tym ruszają z naborem do klasy dizajnerskiej. Ma to być klasa, która będzie łączyć "to, co nowoczesne z tradycją".
Nazwa klasy jest uproszczeniem, bo tak naprawdę będzie nazywać się klasą designu i projektu. Na pierwszy rzut oka jest to worek, do którego wrzucono wszystko, co związane z projektowaniem oraz designem. Jednak nie do końca, ponieważ uczniowie będą mogli dzięki np. zajęciom z fotografii i grafiki komputerowej, czy warsztatach m.in. w Centrum Scenografii Polskiej, Biurze Wystaw Artystycznych i w Rondzie Sztuki w Katowicach oswajać się z kreatywnymi aspektami życia codziennego.
- Oczywiście nadal będziemy musieli realizować wszystko z podstawy programowej, ale dzięki takim zajęciom uczniowie będą mieli okazję spróbować artystycznego podejścia do rzeczywistości i kreować ją. Będziemy też próbowali iść w stronę architektury. Klasa dizajnerska daje nam szerokie możliwości - podkreśla Katarzyna Sztyler, dyrektorka II LO.
Pomysłodawcą utworzenia takiej klasy jest Monika Maćkowiak, opiekunka Teatru Niedużego działającego w Matei. Zajęcia w niej będą częściowo prowadzone przez nauczycieli z liceum, jednak większość z nich będzie opartych na warsztatach, wykładach i wycieczkach pozaszkolnych.
- Będziemy współpracować z gliwicką Wyższą Szkołą Przedsiębiorczości i prawdopodobnie Akademią Sztuk Pięknych. Oprócz tego w ramach współpracy z Wyższą Szkołą Mechatroniki będą warsztaty fotograficzne i grafiki komputerowej - mówi Sztyler.
Dizajnerska klasa będzie kolejną innowacyjną klasą w Matei. Wcześniej, bo trzy lata temu, w szkole powstały dwie inne: ratowniczo-przyrodnicza oraz medialna. I jak podkreśla Katarzyna Sztyler, obydwie się sprawdziły.
- Zwłaszcza klasa ratownicza, która współpracowała z Wojewódzkim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym, GOPR i strażą pożarną. Uczniowie, którzy w tym roku ja ukończyli otrzymali certyfikaty pierwszej pomocy - mówi Sztyler.
Część z pierwszych absolwentów tej klasy ma zamiar kontynuować naukę w kierunku medycznym. Podobnie jest z absolwentami klasy medialnej, która w ciągu trzech lat nabyła niemałe doświadczenie z zakresu dziennikarstwa prasowego, telewizyjnego i radiowego. Dla uczniów była to z jednej strony świetna praktyka, a z drugiej strony przygoda.
Z innowacyjnymi kierunkami nie było jednak zawsze tak dobrze. Mateja swego czasu próbowała uruchomić klasę informatyczną, jednak z nie najlepszym skutkiem. - Udało się otworzyć tylko jedną, ale potem nie było już zainteresowania - wyjaśnia Sztyler.
Czy z klasą dizajnerską będzie podobnie? Tego nie wiadomo. Mateja nie przeprowadzała wśród gimnazjalistów żadnych ankiet, które świadczyłyby o tym, że jest zainteresowanie tego typu kierunkiem.
- Ale w trakcie spotkań w ramach rekrutacji do naszej szkoły gimnazjaliści wyrażali zainteresowanie tą klasą - mówi Sztyler.
Jak duże jest to zainteresowanie przekonamy się 25 czerwca, kiedy kończy się rekrutacja do poszczególnych szkół. Rekrutacja dla gimnazjalistów rozpoczyna się 13 maja.
Nie tylko Mateja
I Liceum Ogólnokształcące im. Jana Śniadeckiego również może się pochwalić pionierską klasą.
Jest nią oczywiście klasa policyjna, nad którą patronat niedawno objął komendant siemianowickiej policji - Dariusz Kopeć. W ramach innowacji uczniowie nabywają wiedzę z zakresu prawa, profilaktyki, zadań i struktury policji i prewencji kryminalnej. Zajęcia prowadzone są przez funkcjonariuszy policji. Ponadto uczniowie uczestniczą w zaję-ciach samoobrony i sztuk walki oraz w zajęciach strzeleckich, które prowadzą instruktorzy z siemianowickiego oddziału Ligi Obrony Kraju.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?