Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siemianowice: Michałki z hanki zna cała Polska. Teraz pozna Siemionki?

Paweł Szałankiewicz
Paweł Szałankiewicz
Siemianowice Śląskie będą miały flagowy wyrób cukierniczy, który będzie promował nasze miasto nie tylko na Śląsku, ale i w całej Polsce? Na taki pomysł wpadł radny Marian Jadwiszczok składając na ostatniej sesji rady miasta interpelację w sprawie utworzenia takowego smakołyku.Bo Michałki z "Hanki" są już ogólnopolskie.

Dotychczas produktem cukierniczym, z którym kojarzone były Siemianowice były słynne Michałki z zakładów cukierniczych "Hanka". Dziś niestety już tak nie jest, ponieważ swego czasu o patent na Michałki stoczył się niezbyt słodki bój i teraz jest to jeden z produktów kilku producentów słodyczy na polski rynek. Stąd też Jadwiszczok wpadł na pomysł, aby stworzyć kolejny taki produkt, który będzie promował nasze miasto.

- Rozmawiałem w tej sprawie już kilkoma cukiernikami z Siemianowic i wyrazili już wstępne zainteresowanie - mówi Jadwiszczok.

Jaki byłby to w takim razie smakołyk? Tu na razie nie ma wyraźnego zdania. Radnemu marzy się wyrób, na którym będzie można wprowadzić element z herbu naszego miasta, a sam wyrób mógł przeleżeć na półce w sklepie czy w cukierni przynajmniej kilka dni.

- Mogłyby to być na przykład pierniki. A przynajmniej niech to będzie coś, co chwyci nie tylko u nas, ale i w innych miastach - podkreśla Jadwiszczok.

Pomysł radnego spodobał się cukierni "Dorotka", bardziej znanej siemianowiczanom pod nazwą "U Achima". Niestety, Anna Kaczmarzyk nie chciała nam zdradzić, jaki byłby to wyrób.

- Nie chcę zdradzać receptury, ani tym bardziej omawiać jej z innymi cukiernikami. Wiem w każdym razie, jak będzie to wyglądać i co to będzie - zapewnia i dodaje, że jej cukiernia chce stworzyć taki smakołyk przede wszystkim ze względu na lokalny patriotyzm. - Jesteśmy firmą z Siemianowic i jesteśmy Ślązakami. Poczułabym się trochę źle, jakbym nie wzięła w tym udziału, bo to tak, jakbym się nie angażowała w sprawy tego miasta - dodaje.

Na razie nie wiadomo w jaki sposób będzie wyłoniony zwycięzca. Pierwotnie Jadwiszczok proponował, aby wszyscy chętni cukiernicy wspólnymi siłami ustalili recepturę wyrobu cukierniczego. - Ale można by zrobić z tego konkurs, w którym wyboru dokonaliby sami siemianowi-czanie. Ważne, żeby był to produkt wyróżniający nasze miasto - zaznacza radny.

A jak owy produkt miałby się nazywać? Po prostu Siemion, Siemionek...

A jakie są Wasze pomysły na wyrób cukierniczy promujący Siemianowice Śląskie?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto