Wniosek o zmianę nazwy został zgłoszony na walnym zgromadzeniu i zaakceptowany jednomyślnie przez wszystkich członków. Głosowanie poprzedziła żywa dyskusja, w której wszyscy chętnie mogli zabrać głos i przedstawić swoje stanowisko. Również zaproszeni goście wśród których nie zabrakło m.in. byłych prezesów.
- Pomysł pojawił się już kilka lat temu i teraz udało się go zrealizować. My jako zarząd musieliśmy dostosować się do decyzji walnego zgromadzenia - mówi Bogusław Czerwonka, prezes klubu.
Nowa nazwa ma nawiązywać do historii i tradycji sportu w naszym mieście.
- Wracamy do historycznej nazwy, jaką jest bez wątpienia Siemianowiczanka. Zresztą cały czas w związkach sportowych jesteśmy właśnie kojarzeni z tamtą nazwą - tłumaczy sternik siemianowickiego klubu.
Siemianowiczanka powstała w 1945. Na przełomie lat 80- i 90-tych mocno został dotknięty przez zmiany społeczno-ekonomiczne, jakie zaszły w Polsce. Do tego czasu klub miał wsparcie od zakładów, które działały wtedy działały na terenie naszego miasta.
- Jednak w momencie, gdy większość zakładów w Siemianowicach Śląskich została zamknięta, mocno odczuły to wszystkie kluby sportowe w naszym mieście. Przez to upadł Górnik Siemianowice, który był wielkim klubem z tradycjami, a w 1999 roku przyszedł czas na Siemianowiczankę, która straciła nawet historyczny przedrostek - HKS (Hutniczy Klub Sportowy - przyp. red.) - opowiada Czerwonka.
Ówczesny zarząd zgłosił się wtedy od razu z wnioskiem do urzędu miasta o powołanie w miejsce HKS-u Miejskiego Klubu Sportowego.
- Działaliśmy na szybko, bo gonił nas czas i regulaminy poszczególnych związków sportowych. Dlatego nie przywiązywaliśmy wtedy szczególnej uwagi do nazwy - dodaje.
Zmiana nazwy doskonale nawiązuje do historii klubu, który przez wiele lat był jednym z eksportowych towarów naszego miasta. Pozostawiono jednak w nim pierwszy człon nazwy, czyli Miejski Klub Sportowy i dodano przed niego historyczną nazwę "Siemianowiczanka".
- Udało nam się połączyć przeszłość z teraźniejszością. To ważne, bo ludzie, którzy poświęcili miejskiemu sportowi kawałek życia, nadal odczuwają nostalgię za tą historyczną nazwą - tłumaczy Czerwonka.
Zmiana nazwy klubu nie wpłynie jednak w żaden sposób na jego funkcjonowanie.
- Wszystko będzie wyglądać tak jak do tej pory. Logo pozostanie takie samo, czyli herb Siemianowic Śląskich z odpowiednim opisem. Barwy żółto-zielone również nie ulegną żadnej zmianie - zapewnia prezes.
Teraz władzom MKS pozostaje tylko dopełnienie formalności, czyli przede wszystkim uzyskanie wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego, aby zmiana weszła prawnie w życie.
- Ale jesteśmy na dobrej drodze, by wszystko się udało. Złożyliśmy komplet dokumentów i czekamy na ich pozytywne rozpatrzenie - dodaje na koniec.
Zdjęcia pochodzą ze zbiorów Mariana Jadwiszczoka. Więcej starych fotografii znajdziecie na stronie www.twoje.siemianowice.pl
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?