+Oczywiście dla Andrzeja Lebka, Człowieka Roku 2012 wybranego przez naszych czytelników. W naszej opinii jest to jak najbardziej słuszny wybór, jednak trzeba oddać sprawiedliwość wszystkim nominowanym. Każdy z nich zasłużył na tytuł Człowieka Roku Siemianowic za to, co robią nie tyle dla miasta, co dla mieszkańców. W wielu przypadkach ich praca nie jest ani zauważalna, ani tym bardziej doceniana przez mieszkańców. Zresztą dokonując wyboru osób, które nominowaliśmy do naszego plebiscytu, chcieliśmy właśnie wyróżnić tych, o których mieszkańcy wiedzą mało. Bo naprawdę warto zapamiętać ich nazwiska i małe, a zarazem wielkie sukcesy.
+Dla Jerzego Kurzawy i władz naszego miasta za walkę o mieszkania po zlikwidowanej kopalni Siemianowice. Co prawda do ostatecznego sukcesu jest jeszcze mimo wszystko daleka droga, niemniej cieszy to, że przynajmniej tyle udało się uratować dla mieszkańców naszego miasta. Szkoda tylko, że taką determinacją i zaangażowaniem nie cieszyła się walka o budynki po byłej hucie "Jedność"...
-Jak źle jest z zasobami komunalnymi w naszym mieście pisaliśmy w poprzednim numerze naszej gazety. Jakby na potwierdzenie miasto już podjęło decyzję o tym, że z budynku przy ul. Henryka Sienkiewicza 4 zostaną wykwaterowani wszyscy lokatorzy, bo budynek nadaje się już tylko do rozbiórki. To samo grozi budynkowi przy Powstańców 30. Krótko mówiąc - wkrótce na naszych oczach rozegra się kolejny dramat mieszkańców naszego miasta...
-Dla wandali, którzy notorycznie niszczą wiaty przystankowe w naszym mieście. Nie mamy zrozumienia dla takich jednostek, które powinny być za to surowo karane. Nasze wiaty może i nie są pierwszej świeżości, ale spełniają swoje zadanie - chronią przed deszczem. Po co więc to niszczyć?
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
