Siemianowice: Plus za wideorejestratory, minus za przedszkole waldorfskie

+Za pomysł zamontowania wideorejestratorów, które w bardzo krótkim czasie udowodniły, że są potrzebne. Zresztą kto mógł się spodziewać, że w niewiele ponad miesiąc wykryją ponad dwa tysiące wykroczeń? Pewnie nikt, a już najmniej sami strażnicy miejscy, którzy odpowiadają za ich obsługę. Ale to też pokazuje, jak bardzo kierowcy nie respektują przepisów drogowych. Dlatego należy się cieszyć, że w śród tych wszystkich wykroczeń nie było ani jednego wypadku.

+Dla Józefa i Aliny Skrzeków, za piękną pieśń "O ziemio - dzieciom Śląska", którą przekazali Szkole Podstawowej nr 13. Jak ważna jest to pieśń dla uczniów tej szkoły, można było się przekonać w czasie uroczystego przekazanie pieśni "trzynastce". Kiedy setki gardeł śpiewały ten nieformalny hymn szkoły. Co najważniejsze, uczniowie tej szkoły udowadniają, że duch śląskości cały czas w nich tkwi, a oni sami chcą oddać swojej małej ojczyźnie wszystko, co mają najlepszego do zaoferowania. To się właśnie nazywa wychowanie w duchu lokalnego patriotyzmu!

+Za internetowy program "Rozmowy w mieście" realizowany przez pracownika Urzędu Miasta, byłego dziennikarza TVP 3 Jacka Dokutowicza. Uczciwie trzeba przyznać, że realizacja takiego przedsięwzięcia, zwłaszcza w naszym mieście, gdzie napięcia polityczne aż parzą, jest bardzo karkołomnym zadaniem. Dlatego należy liczyć na to, że kolejne odcinki programu będą realizowane w sposób rzetelny i jak najbardziej obiektywny. Autorowi natomiast życzymy wytrwałości i zapału oraz zwyczajnie ciekawych gości.

-Za przedszkole waldorfskie, nad którym zbierają się coraz czarniejsze chmury, a niejasności jest z każdym dniem coraz więcej, jak przy słynnej aferze z telefonem do straży. Szkoda tylko, że w tym wszystkim znowu mogą ucierpieć postronne osoby, w tym przypadku dzieci.