Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siemianowice: Policja ma obsadzonych 145 etatów

Paweł Szałankiewicz
Paweł Szałankiewicz
Z komendantem Komendy Miejskiej Policji w Siemianowicach, podinsp. Dariuszem Kopciem, rozmawia Paweł Szałankiewicz

Udało się panu dobrze poznać jednostkę w ciągu pół roku, odkąd objął pan funkcję komendanta?
Przez wiele lat byłem pracownikiem operacyjnym i przychodząc tutaj zwróciłem uwagę na tę część naszej pracy. O niej się niewiele mówi, ale była to działka, którą chciałem tutaj usprawnić. Zresztą jest wiele takich wydarzeń, w których trzeba postawić przede wszystkim na pracę operacyjną.

Usprawniał ją pan samemu aresztując przestępców w Siemianowicach.
Tak, przez te pół roku, odkąd tutaj jestem, udało mi się osobiście zatrzymywać osoby poszukiwane listami gończymi. Uważam, że najlepiej poznaje się pracę swojej jednostki i topografii danego miejsca jeżdżąc samemu na miejsce zdarzeń. Czasem nawet jechałem na miejsce np. włamana do sklepu żeby tylko zobaczyć jak moi policjanci pracują, jak zabezpieczają ślady. Ucząc się miasta, starałem się też przekazywać naszym funkcjonariuszom wiedzę, którą nabywałem przez ostatnie kilkanaście lat.

Wiele trzeba zmienić w pracy naszych policjantów?
Nie. Myślę, że pewne rzeczy należy tylko usprawnić. One działały już przed moim przyjściem, ale jako szef mam też przecież prawo, aby wprowadzać swoje pomysły. Część tych pomysłów dotyczyła pracy stricte operacyjnej i pionu kryminalnego. To, że tych przestępstw jest teraz trochę mniej, to zarówno prewencja, która jest najbardziej widoczna, i właśnie ta najmniej widoczna - operacyjna.

Policjantów jednak mamy mniej, niż wynosi zapotrzebowanie komendy w Siemianowicach.
W chwili obecnej mamy 160 etatów policyjnych, z których obsadzonych jest 145. Do niedawna mieliśmy też dwóch funkcjonariuszy kontraktowych, którzy byli opłacani przez siemianowicki urząd miasta, ale od 30 czerwca pracują już u nas. Zawsze są też osoby młode, które dopiero trzeba przeszkolić, które po załatwieniu wszystkich formalności z przyjęciem do służby trafiają na kurs podstawowy. Tam są przygotowywani do pełnienia służby. Jak dostaję policjanta, to chcę, aby wiedział jak się ma zachować w czasie interwencji, jak ją podjąć i umiejętnie zakończyć. Spodziewam się, że jeszcze w tym roku zasili nas dziewięciu nowych funkcjonariuszy.

Nasi policjanci wykonują służby ponadnormatywne?
Tak, są to policjanci, którzy chcą łożyć swoja pracę na rzecz bezpieczeństwa w naszym mieście. Często są to zresztą policjanci mieszkający w Siemianowicach lub tacy, którzy w trakcie pracy na naszej komendzie przeprowadzili się do tego miasta. To duży plus, bo patrolując Siemianowice tak naprawdę pilnują porządku we własnym mieście.

Ile przeznaczono funduszy na to, aby móc powoływać służby ponadnormatywne?
Środki, jakie przekazało nam miasto na ten cel, to 40 tysięcy złotych, z czego do tej pory wykorzystaliśmy około 18 tys. złotych. Z pewnością jednak wykorzystamy je w tym roku w całości i postaram się, żeby były wykorzystane w najlepszy możliwy sposób. Najczęściej służbę tę pełnią patrole piesze, czyli ci policjanci, którzy są najbardziej widoczni na ulicach, z pionu prewencji. Kierowani są do rejonów wskazywanych nam przez samych mieszkańców, lub przez radnych, którzy przekazują nam, gdzie siemianowiczanie chcieliby widzieć więcej patroli policyjnych.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto