Przedstawiciel sieci restauracji typu fast food miał przyjechać do Siemianowic, by wyjaśnić kwestie związane z potencjalnym powstaniem jednej z ich restauracji w Siemianowicach. Jak powiedział nam Krzysztof Kłapa, dyrektor ds. korporacyjnych w McDonald’s, przedstawiciel na Śląsk miał przyjechać po to, aby wyjaśnić o co chodzi.
– Nasz przedstawiciel miał przyjechać i u źródła wyjaśnić, dlaczego pojawiają się komunikaty o tym, że wchodzimy do Siemianowic – wyjaśnia Kłapa i dodaje: - To są rzeczy, które nie do końca mają potwierdzenie w rzeczywistości. Chodziło o spotkanie w celu ustalenia stanowisk. A w tej chwili słyszę, że zapowiedź tej wizyty jest anonsowana niemal jak jakaś konferencja, przez co nabiera to wydźwięku niezgodnego z prawdą.
Kłapa nadal podkreśla, że Siemianowice są traktowane jako miasto o dalekoprzyszłościowym potencjale, ale zaznacza również, że nie było ze strony McDonald’s jakiegoś zaangażowania w kwestię powstania ich restauracji w Michałkowicach i jakiś finalnych rozmów.
– Nie istnieje lokalizacja, o której możemy powiedzieć, że proces negocjacyjny jest chociaż na średnim stopniu zaangażowania. Cały czas pada lokalizacja, która nie jest nawet w kalendarzu naszych otwarć i projektów – wyjaśnia Kłapa.
Dyrektor ds. korporacyjnych w McDonald’s powiedział nam również, że główną zasadą funkcjonowania jego sieci jest nieinformowanie o czymś, jeśli nie ma na to żadnego podpisu, choćby wstępnej umowy.
– Nie ma takiego faktu, że jest plan inwestycji na biurku. Na dzień dzisiejszy nie ma podpisanej żadnej umowy z żadnym przedsiębiorcą, miastem czy właścicielem jakiejś nieruchomości – zaznacza Kłapa dodając na koniec, że spotkanie przedstawiciela McDonald’s zostało odwołane, ponieważ firma chce być poza dyskusją, jaka toczy się w Siemianowicach.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?