Siemianowice: Przedszkole walczy o byt, miasto nie reaguje

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z założeniami, przedszkole zostanie tam przeniesione w czerwcu 2014 roku.
Przypomnijmy, decyzją dyrekcji żłobka i władz miasta, przedszkolu została wypowiedziana umowa na korzystanie z pomieszczeń Żłobka Miejskiego. Decyzja została podparta tym, że miasto chce w tym roku przystąpić do realizacji rządowego programu "Maluch", dzięki czemu udałoby się zwiększyć ilość miejsc w żłobku.

Tuż przed świętami pojawiła się jednak nadzieja na to, że przedszkole waldorfskie będzie mogło trochę dłużej korzystać z pomieszczeń budynku żłobka. Przedstawiciele rady rodziców dzieci, które chodzą do przedszkola, spotkali się z wiceprezydentem Siemianowic, Henrykiem Ptasznikiem. Prezydent zobowiązał Stowarzyszenie i Radę Rodziców do tego, aby przedstawili konkretne ustalenia dotyczące określenia nowej lokalizacji dla przedszkola.

Na spotkaniu wiceprezydent ustnie zapewnił, że przedłuży stosownie umowę adekwatnie do czasu potrzebnego do przeniesienia przedszkola w nowe miejsce. Ptasznik zdementował to jednak na naszych łamach mówiąc, że jeśli się okaże, że ich realizacja będzie też odbywać się po 1 września 2013 , to nikt nie będzie wyrzucał dzieci.
Przedszkole od tamtego spotkania poczyniło starania, pozyskało teren pod budowę nowego przedszkola i jak zapewniło w liście wysłanym w połowie stycznia do prezydenta Jacka Guzego, zrobi wszystko, aby jego budowa zakończyła się już w czerwcu 2014 roku.

Zadaliśmy więc pytanie władzom, czy w takim wypadku pozwolą przedszkolu pozostać w budynku żłobka do następnego roku. Niestety, mimo że pismo wpłynęło do urzędu już 16 stycznia, tematu jeszcze nikt nie podjął. Sprawę będziemy pilnie śledzić i o odpowiedzi miasta poinformujemy na naszych łamach.