Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siemianowice są prawdziwym zagłębiem tenisa stołowego

Magdalena Mikrut-Majeranek
W ubiegłą sobotę odbył się I Otwarty Turniej Tenisa Stołowego o Puchar Prezydenta Miasta Siemianowice Śląskie. Choć zawody ping-ponga w mieście odbywają się od wielu lat, to tym razem zrealizowano je po raz pierwszy w takiej formie i przy współpracy z Towarzystwem Przyjaciół Siemianowic Śląskich, które w tym roku obchodzi 50-lecie swojej działalności.

Jak doszło do nawiązania kooperacji? Jan Pres, prezes zarządy Towarzystwa Przyjaciół Siemianowic Śląskich mówi: - Jeden z członków naszego towarzystwa znał wcześniej pana Jerzego Malcherka. To legenda siemianowickiego tenisa stołowego. Powiedział nam, że w mieście działa taki jeden zapaleniec, który organizuje turnieje bez wsparcia. Działa w strukturach MSKu, ale wszystko stara się sam organizować. Jest oddany młodzieży, a zajęcia z tenisa stołowego prowadzi od wielu lat. Postanowiliśmy nawiązać współpracę. To pierwszy wspólnie organizowany turniej, ale nie poprzestaniemy na tym! – zapewnia.

W szranki podczas turnieju stanęli zawodnicy w pięciu kategoriach: dziewczęta i kobiety, chłopcy (rocznik 2000 i młodsi), mężczyźni – MASTERS (rocznik 1965 i starsi), niepełnosprawni oraz OPEN.

Siemianowice są prawdziwym zagłębiem tenisa stołowego. Właśnie tutaj swoją karierę rozpoczął znakomity zawodnik Witold Kawczyk (1928-1998) tenisista stołowy, trener, działacz, wielokrotny mistrz i wicemistrz Polski, reprezentant Polski, a także Zawodnik HKS Siemianowiczanki i prezes Śląskiego OZTS w latach 1974-1978. Słowem: prawdziwa legenda tenisa stołowego. Choć on sam już nie żyje, to pamięć o nim trwa w Siemianowicach, które za sprawą Jerzego Malcherka, będącego spiritus movens, wyrastają na ping-pongową potęgę.

Jest trenerem II-ligowej drużyny kobiet oraz III-ligowej drużyny mężczyzn w tenisie stołowym MKS Siemianowiczanka i kierownikiem sekcji tenisa stołowego MKS „Siemianowiczanki” i od 26 lat prowadzi pozalekcyjne zajęcia w siemianowickim Gimnazjum nr 3. Pod jego skrzydłami rozwijają swoje talenty tacy zawodnicy jak Dariusz Ścigany - zawodnik MKS Siemianowiczanki, brązowy medalista Drużynowych Mistrzostw Europy Niepełnosprawnych we włoskim Lignano oraz brązowy medalista podczas indywidualnych Mistrzostw Polski Niepełnosprawnych w Bielsko-Białej, czy Dajana Jastrzębska, zdobywczyni trzeciego miejsca w Mistrzostwach Europy Seniorów i Marzena Kamieniecka – także członkini Kadry Narodowej Tenisa Stołowego Niepełnosprawnych. Cała trójka uczestniczyła w Igrzyskach Paraolimpijskich LONDYN w 2012 roku.

Malcherek trenuje nie tylko dzieci, młodzież i dorosłych, ale także niepełnosprawnych, a m.in. dzięki niemu w Siemianowicach odbywają się Integracyjne Mistrzostwa śląska w tenisie stołowym. Jak sam wspomina: - Przygoda z tenisem rozpoczęła się w 1990 roku, kiedy jeden z moich synów miał 6, a drugi 7 lat. Zacząłem ich uczyć gry w ping-ponga. Młodszy syn wyjechał do Niemiec i teraz jest w setce najlepszych niemieckich zawodników. Krzysztof jest utalentowany i zdobywa liczne nagrody –

Malcherek jest dobrym pedagogiem i dużo czasu poświęca swoim podopiecznym. Jeden z nich, Dariusz Ścigany, który dwa lata temu zdobył tytuł mistrza Polski, a w ubiegłym roku trzecie miejsce przyznaje: - Sport traktuję jako rehabilitację. Pojawił się w moim życiu, kiedy miałem 14 lat. Dziś mam 23 i trenuję cztery razy w tygodniu. Gra sprawia mi nie tylko radość, pozwala na utrzymanie dobrej kondycji, ale i jest odskocznią od codziennego życia. Od początku trafiłem do grupy prowadzonej przez pana Jurka i tak już zostało. W tym roku nie jadę na olimpiadę, ale w przyszłym są mistrzostwa Europy i mam nadzieję, że uda mi się na nie dostać –

Tenis stołowy w Siemianowicach ma się dobrze, ale czy w dobie e-sportów dyscyplina ta ma szansę przetrwać? - Współcześnie nastąpiła pewna zmiana w popularności poszczególnych dyscyplin sportowych. Akcent został przeniesiony na sporty ekstremalne, dodające adrenaliny jak parkour, czy snowboard, ale i na uprawianie sportów wirtualnych, czego dowodem jest sukces Intel Extreme Masters. Pomimo tego sądzę, że tenis stołowy jako dyscyplina nie będzie miał problemów z brakiem zawodników – mówi Małgorzata Pichen, naczelnik Wydziału Kultury i Sportu UM.

Zajęcia z tenisa stołowego odbywają się w Gimnazjum nr 3. - Od poniedziałku do czwartku, w godzinach od 18.00 do 20.00 zapraszam każdego, kto ma ochotę trochę pograć – zachęca Malcherek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto