Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siemianowice: statystyki pożarów niebezpiecznie wzrosły

Paweł Szałankiewicz
arc.
17 ewakuowanych mieszkańców i kilkugodzinna akcja, na szczęście bez ofiar śmiertelnych - to bilans pożaru, jaki wybuchł w jednym z mieszkań w budynku przy ul. Mickiewicza w Siemianowicach Śląskich . Strażacy biją na alarm, że przy tak dużej częstotliwości pożarów, rok 2012 może być, niestety, rekordowy.

Już ubiegły rok pod względem statystyk pożarowych był dramatyczny. Strażacy byli wzywani do pożarów 487 razy. To o ponad 100 razy więcej niż w 2010 roku! - To pierwszy taki przypadek od dłuższego czasu, aby aż tak wzrosła liczba pożarów w stosunku do zdarzeń miejscowych, których było 287, czyli o ok. 150 mniej niż w poprzednim roku - mówi Marcin Wyrzykowski, rzecznik siemianowickiej straży pożarnej.

Najczęstszymi przyczynami pożarów były umyślne podpalenia (50 proc. wszystkich pożarów) oraz nieumyślne zaprószenia ognia (43 proc. wszystkich pożarów). Niepokojąca jest zwłaszcza ta druga liczba, która, jak podkreślają strażacy, w ostatnich latach stale wzrasta. Ponadto przyczynami pożarów są wadliwe urządzenia i instalacje elektryczne oraz urządzenia grzewcze i ich niewłaściwa eksploatacja.

Jak wyjaśnił nam Marcin Wyrzykowski, statystyka pożarowa za ubiegły rok jest mocno zawyżona przez liczbę pożarów w sezonie grzewczym oraz zdarzenia związane z wypalaniem traw. Przez to w marcu i kwietniu strażacy gasili około 200 pożarów, natomiast w listopadzie i grudniu jechali do nich ponad 80 razy.
Najspokojniejszym okresem pod tym względem były miesiące lipiec i sierpień, kiedy strażacy musieli ugasić tylko 19 pożarów.

Wyrzykowski zaznacza, że niepokojąca jest rosnąca z roku na rok liczba osób zatrutych tlenkiem węgla. W 2010 roku ofiar czadu było 57, a w roku ubiegłym liczba ta wzrosła aż do 98. W sumie w ciągu dwóch lat wskutek zaczadzenia zmarło 18 osób. - To niepokojące, ale trzeba zwrócić uwagę na fakt, że liczba osób zatrutych czadem rośnie w stosunku do wielkości pożaru. Im większy pożar, tym szybciej rozchodzi się po budynku dym - mówi Wyrzykowski. W sumie w ubiegłym roku strażacy byli wzywani do ponad 800 interwencji, z czego 52 wezwania były fałszywe.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto