Badanie Stowarzyszenia Bona Fides dotyczyło tego, czy urzędnicy chętne udzielają informacji publicznej zwykłym mieszkańcom miasta. Sprawdzono to na trzy sposoby: wysyłając wniosek drogą elektroniczną, tradycyjną pocztą oraz w czasie rozmowy telefonicznej.
Badania przeprowadzono w 167 gminach, w tym w Siemianowicach Śląskich. Niestety, nasz urząd nie wypadł najlepiej. Siemianowicki magistrat otrzymał zaledwie 11 punktów (na 40 możliwych) i został sklasyfikowany na dalekim 130. miejscu. Punkty można było otrzymać między innymi za rzetelność odpowiedzi i terminowość. Oceniano również stronę Biuletynu Publicznego oraz stosowanie się do lokalnych regulacji odnośnie dostępu do informacji publicznej.
- Niestety, pocztą tradycyjną nie otrzymaliśmy odpowiedzi, a elektroniczną przyszła niepełna. Pochwalić jednak należy za to, że przez telefon udzielono nam wszystkich informacji - podkreśla Grzegorz Wójkowski, prezes Bona Fides, który dodaje, że takie działania źle świadczą o pracy naszego urzędu. - Urzędy mają poważny problem z udzielaniem publicznych informacji, a tak nie powinno być - dodaje.
Wójkowski zaznaczył również, że magistrat powinien jak najszybciej zacząć pracę nad dostosowywaniem się do zasad określonych w ustawie o dostępie do informacji publicznej. Czy tak się stanie?
- W tej chwili nie mogę jednoznacznie określić naszych działań. W pierwszej kolejności musimy dokładnie zapoznać się z raportem, wyciągnąć wnioski z błędów - jeśli takowe popełniliśmy, a następnie przystąpić do działania - powiedział Jakub Nowak, rzecznik prasowy urzędu miasta.
Raport jest tylko częścią pracy, jaką stowarzyszenie Bona Fides planuje wykonać w najbliższym czasie. Wkrótce do najsłabszych urzędów zostaną wysłane zaproszenia dla urzędników, którzy zostaną przeszkoleni w zakresie dostępu do informacji publicznej. Jak nas poinformowano, jedno z zaproszeń zostanie wysłane na adres siemianowickiego urzędu miasta. Czy urzędnicy z niego skorzystają? Nie wiadomo.
Najlepszy i najgorszy urząd to...
Z raportu Stowarzyszenia Bona Fides, który uwzględnił 167 gmin wynika, że najbardziej przejrzyste są trzy urzędy na Śląsku: w Jastrzębiu-Zdroju, Rybniku i Pszczynie. Jednak nawet im brakuje jeszcze trochę do ideału, ponieważ na 40 możliwych punktów wszystkie otrzymały po 30. Najgorzej natomiast wypadły urzędy w Blachowni i Łodygowicach, które otrzymały zaledwie cztery punkty.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?