Wśród zdarzeń do jakich doszło od początku stycznia na drogach Siemianowic Śląskich znalazło się 5 wypadków drogowych oraz 24 kolizje. Szczególną uwagę zwracają wspomniane wypadki, z których cztery były konsekwencją nieudzielenia pierwszeństwa pieszemu przez kierującego. Tylko jedno zdarzenie było konfrontacją dwóch pojazdów, spowodowaną niedostosowaniem prędkości do warunków panujących na drodze. Niewątpliwie kierowcy zbyt szybko poruszają się zwłaszcza w obszarze zabudowanym. – Jest jednak druga strona medalu - to niewidoczni piesi. Wielu wypadków udałoby się uniknąć, gdyby „niechronieni” byli lepiej widoczni. Błyszcząca nalepka, zawieszka w zabawnym kształcie, "świecące" wstawki w kurtkach, opaska zapinana wokół nadgarstka - odblask nie zajmuje wiele miejsca, a może się okazać zbawienny na drodze – mówi Jagoda Tomanek-Olczak, rzeczniczka siemianowickiej policji.
Najczęściej do kolizji dochodziło przez zbyt optymistyczną ocenę przez kierowców własnych zdolności poznawczych i umiejętności kontrolowania pojazdu. Najbardziej jaskrawym tego przykładem jest sławetna jazda „na zderzaku”. Na szczęście stłuczki, do których doszło na drogach Siemianowic, okazały się niegroźne i nie spowodowały utrudnień w ruchu komunikacji miejskiej.
Od początku stycznia siemianowiccy policjanci zatrzymali też trzynastu nietrzeźwych kierowców, którzy stanowią największe zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Ponadto w styczniu policja zatrzymała 56 dowodów rejestracyjnych.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?