Do zdarzenia doszło późnym wieczorem w poniedziałek na ul. Moniuszki. Policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej forda. Uwagę stróżów prawa od razu zwrócił wyjątkowo nerwowy i pobudzony 25-letni kierowca. Chwilę później stróże prawa zauważyli na desce rozdzielczej pojazdu ułożoną polisę samochodu, na której rozsypana była biała, sproszkowana substancja. Jak się okazało, była to amfetamina. Kierowca nie owijał w bawełnę. Wyjaśnił, że wspólnie z towarzyszącym mu 29-letnim pasażerem miał zamiar spożyć narkotyk. W trakcie dalszych czynności stróże prawa ujawnili pod siedzeniem kierowcy opakowanie po papierosach, w którym znajdowały się środki odurzające i substancje psychotropowe, z których można przygotować kilkadziesiąt działek dilerskich amfetaminy oraz kilka działek marihuany. Mundurowi zabezpieczyli także elektroniczną wagę, która znajdowała się w bagażniku forda. Dodatkowo siemianowiccy kryminalni podczas dalszych działań ujawnili w mieszkaniu 25-latka tym razem niewielkie ilości marihuany. W efekcie kierowca i jego towarzysz trafili do policyjnego aresztu. 25-latek usłyszał już zarzuty nielegalnego posiadania narkotyków i udzielania ich innej osobie. O losie mężczyzn zdecyduje prokurator.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
