Udało się to dzięki kamerom miejskiego monitoringu. Na opublikowanym przez strażników filmie widać, jak mężczyzna udający niepełnosprawnego żebra na targowisku w centrum miasta pieniądze. Kilka godzin później kamery rejestrują, jak mężczyzna chowa się w krzakach, a po dłuższej chwili wychodzi z nich cudownie ozdrowiały.
Oszustem okazał się 17-letni obywatel Rumunii, który w czasie przesłuchania przyznał się, że Siemianowice nie były jedynym miastem, gdzie "żebrał". Działał również na terenie Katowic, Mysłowic a nawet Bytomia.
- On już był zresztą legitymowany w kilku innych miastach na terenie naszego kraju - precyzuje Piotr Saternus, komendant straży miejskiej i dodaje, że tego typu zdarzenie na terenie naszego miasta wystąpiło po raz pierwszy.
Problem jednak w tym, że przez działalność 17-latka z Rumunii mogą ucierpieć osoby, które znalazły się na życiowym zakręcie. Aby przetrwać wychodzą na ulice, by prosić ludzi o finansowe wsparcie. Przechodnie jednak mogą być uprzedzeni obawiając się, że zamiast przyczynić się do wsparcia biednej osoby, dadzą mu w prosty sposób zarobić.
- A przynajmniej niektórzy będą w taki sposób do tego podchodzić - zaznacza Krystyna Faliszek, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego, która specjalizuje się w problemie bezdomności w Polsce.
W jaki sposób w takim razie możemy uniknąć oszustów?
- Wystarczy takiej osobie zaproponować inną formę pomocy, jak skontaktowanie z ośrodkiem pomocy czy kupienie pożywienia. Jeśli taka osoba odmówi, to jest to wyraźny znak, że liczy tylko na łatwy zarobek - wyjaśnia Faliszek.
Niestety, jak zauważa, wiele osób tak nie robi wrzucając nawet jedną złotówkę dla świętego spokoju i uspokojenia własnego sumienia. W ten sposób wspierane są osoby, które z żebractwa uczyniły sposób na życie. Okazuje się, że żebractwo jest całkiem dochodowym interesem.
- Wystarczy wyeksponować kalectwo, stanąć na ulicy z dzieckiem by wykorzystać sumienie drugiego człowieka - mówi socjolog i dodaje:
- Z doświadczenia jednak wiem, że dawanie pieniędzy nie jest zbyt dobrą formą pomocy. A jeśli osoba jest w młodym wieku, to jest mało prawdopodobne, że nie potrafi sobie poradzić w życiu. Raczej z żebractwa uczynił po prostu sposób na życie - kończy Faliszek.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?