Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siemianowiczanin zgłosił na policję zaginięcie syna... i sam trafił za kratki

red.
W nocy policjanci zostali powiadomieni przez ojca o tym, że jego 11-letni syn nie wrócił do domu i nie ma z nim żadnego kontaktu. Natychmiast przyjęto zawiadomienie o zaginięciu małoletniego i rozpoczęto jego poszukiwania.

Rysopis chłopca został przekazany dyspozytorom komunikacji publicznej oraz taksówkarzom. W trakcie wykonywanych czynności z ojcem zaginionego policjant sprawdził jego tożsamość w systemach informatycznych. Wówczas okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany w celu ustalenia miejsca pobytu oraz ma do odbycia karę 1,5 roku więzieniu.

Mężczyzna z komendy trafił do policyjnego aresztu, skąd zostanie przekonwojowany do więzienia.

Natomiast zaginiony chłopiec po godzinie 6.15 został zauważony w Siemianowicach przez znajome jego matki, które odprowadziły go do domu.

O całym zdarzeniu zostanie powiadomiony sąd rodzinny, który podejmie decyzje opiekuńczo-wychowcze wobec małoletniego i jego rodziców.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto