Rozmowy dotyczyły licytowanych mieszkań pohutniczych, które - według mieszkańców - powinny zostać przejęte przez miasto, a nie, tak jak się to dzieje obecnie, były sprzedawane wraz z lokatorami.
Przypomnijmy. Pod koniec ubiegłego wieku huta ogłosiła upadłość. Cały jej majątek, włącznie z mieszkaniami, jest od tamtej pory sprzedawany, by spłacić część długów, jakie ma huta. W tym czasie likwidator huty zaproponował ok. 1200 mieszkańcom budynków wykup mieszkań po cenach preferencyjnych. Część z nich skorzystała z tej propozycji, a część nie.
Komornik nie mogąc wyegzekwować należności, wystawia systematycznie budynek po budynku na licytację. Do tej pory odbyło się ich kilka. Ostatnia w listopadzie, kiedy budynek przy ul. Barbary 9 został sprzedany za 180 tysięcy złotych. W ten sposób sprzedano już 104 mieszkania wraz z lokatorami.
- Tylko cud uratuje mieszkańców - powiedziała pełnomocnik likwidatora huty, Beata Rączka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?