Pojedynek z AZS Gdańsk w hali Kompleksu Sportowego "Michał" rozpocznie się o godzinie 20. Tymczasem w poprzedniej kolejce piłkarze Inpulsu-Alpolu wygrali już po raz trzeci w tym sezonie, tym razem z Remedium Pyskowice i jako jedyni w I lidze mogą się cieszyć z kompletu punktów. - To rzeczywiście miłe uczucie - przyznaje Waldemar Małota, kierownik siemianowickiej drużyny.
Nasz zespół rozpoczął mecz od mocnego uderzenia, bowiem Marcin Krzywka już w 50 sekundzie pokonał bramkarza miejscowych. Jeszcze w I połowie wynik podwyższył Dariusz Tomecki. - Chwile grozy przeżyliśmy po przerwie, kiedy rykoszet zmylił zaskoczonego Modrzika, ale zaraz potem golem odpowiedział Krzywka. W końcówce strzeliliśmy czwartą bramkę - relacjonuje Małota.
REMEDIUM PYSKOWICE - INPULS-ALPOL SIEMIANOWICE ŚL. 1:4 (0:2)
Bramki: 0:1 Marcin Krzywka (1), 0:2 Dariusz Tomecki (18), 1:2 Damian Rybitwa (23), 1:3 (Marcin Krzywka (24), 1:4 (Sebastian Bartoszek (38).
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
