- Nasz pierwszy spektakl "Kto jest bez winy" otworzyło nam szeroką drogę w PaT. Był wystawiany w Katowicach, w Teatrze Śląskim - mówi Sabina Szkaradek, opiekunka klasy. Program jest jej autorskim projektem. - Pomysły i scenariusze do spektakli są natomiast autorstwa nie tylko mojego, ale też młodzieży uczącej się w tej klasie - zaznacza Szkaradek.
Kolejne spektakle spotkały się z równie ciepłym przyjęciem. "Ciszej" był wystawiany między innymi na scenie w Pałacu Wilanowskim. - Po nim zrealizowaliśmy "Zanim postanowisz odejść", który był najbardziej osobistym i najtrudniejszym spektaklem. Dotyczył on ucznia naszej szkoły, który popełnił samobójstwo - opowiada drżącym głosem Szkaradek.
Bodaj największy sukces klasa odniosła za sprawą sztuki "Landrynki". Spektakl był inny niż wszystkie. Poruszał problem często pomijany przez wszystkich, a wpisujący się bardzo dobrze w program PATu - problem niechcianej starości wśród młodzieży. Został doceniony przez Grzegorza Milczarczyka, aktora i reżysera związanego ze Szkołą Aktorską Haliny i Jana Machulskich. - Gratuluję wyboru tematu i odwagi w realizacji - skomentował Milczarczyk.
W podobnym tonie wypowiadała się Elżbieta Górnikowska-Zwolak z Górnośląskiej Wyższej Szkoły Pedagogicznej. - Wolę oglądać tych młodych artystów-hobbystów niż profesjonalnych aktorów - powiedziała.
To nie koniec klasy humani-styczno-artystycznej. W przyszłym roku szkolnym również będzie klasa o takim profilu.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?