Urząd Miasta w Siemianowicach: Prokuratura zbada sprawę byłego prezydenta

Urząd Miasta w Siemianowicach: W Siemianowicach zaczęły wypadać pierwsze trupy z szafy po byłej władzy. W ubiegłym tygodniu tutejsza prokuratura rejonowa otrzymała zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa niegospodarności przez byłego prezydenta Siemianowic Śl. Jacka Guzego. Prokurator rejonowy Beata Cedzyńska natychmiast przesłała dokumenty do prokuratury okręgowej z wnioskiem o wyłączenie ze śledztwa.

Sprawa dotyczy zawarcia przedwstępnej umowy na wykonanie kanalizacji deszczowej w rejonie ulicy Bytomskiej, gdzie powstaje Siemianowicki Park Biznesu. Umowa została podpisana z KPE Metropolis Nieruchomości. Według niej, miasto po zakończeniu inwestycji przez inwestora... miałoby wykupić kanalizację za blisko 800 tysięcy złotych.

Jak mówi prezydent Siemianowic Rafał Piech, złożył zawiadomienie przede wszystkim dlatego, że brakowało umocowania finansowego w ubiegłorocznym budżecie na realizację umowy przedwstępnej na budowę sieci kanalizacji deszczowej przez KPE Metropolis, przez co umowa nie mogła zostać zarejestrowana w Centralnym Rejestrze Umów. To nie wszystko. Jak wykazało wewnętrzne dochodzenie, o podpisaniu takiej umowy i samych negocjacjach wiedziało bardzo wąskie grono osób. Co więcej, nikt z magistratu nie został wyznaczony do nadzorowania prac ani tym bardziej nie uczestniczył w procedurze odbioru.

Miasto wykazało również, że w przypadku zawarcia umowy przez byłego prezydenta mogło dojść m.in. do realizacji tego zadania z pominięciem ustawy o zamówieniach publicznych, a zadanie zostało powierzone do realizacji podmiotowi zewnętrznemu bez jakiegokolwiek nadzoru. Ponadto z umowy została wyłączona rękojmia inwestora za ewentualne wady. Czy to może spowodować zerwanie umowy z inwestorem budującym SPB?

- Będzie to przedmiotem pracy prokuratora - odpowiada lakonicznie Jakub Nowak, rzecznik magistratu, dodając, że miasto wystąpiło do wykonawcy kanalizacji o przesunięcie terminu zawarcia umowy do 26 lutego 2015 roku.