18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W mieszkaniu przy ul. Komuny Paryskiej z kranów płynie niebieska woda. Czy jest szkodliwa?

Magdalena Nowacka
Mikołaj Suchan
Brązowa, żółta - kto z nas nie zetknął się kiedyś z wodą o takim zabarwieniu płynącą z kranu. Ale...niebieska? Dokładnie taka pojawiła się w kranach Moniki Tuszyńskiej, mieszkanki domu przy ul. Komuny Paryskiej.

Jak mówi, po raz pierwszy taka woda pojawiła się w kranie w jej domu około 17 marca. I od tego momentu zaczyna się problem. Potem po godz. 22 w weekend, znowu popłynęła lazurowa ciecz. Pani Monika dzwoniła do wodociągów, administracji, Ośrodka Interwencji Kryzysowej. Poirytowana opieszałością instytucji zadzwoniła w końcu do sanepidu.

Ten pobrał próbki, ale z kranu, mimo że pani Monika profilaktycznie nalała wody do słoików. W międzyczasie przyszli pracownicy wodociągów. Jak opowiada pani Monika, oglądali rury, zabrali jeden ze słoików. Potem były kolejne próbki do badań i kolejne odwiedziny wodociągów. Kobieta miała problemy żołądkowe i pije tylko wodę mineralną.

- Po świętach pobraliśmy próbki u skarżącej się mieszkanki, u sąsiadów z ostatniego piętra i z hydroforu przy wejściu - mówi Ewa Dereczenik, zastępca powiatowego inspektora sanitarnego w Katowicach. - Wyników jeszcze nie mamy. Wcześniejsze badania wykazały, że norma ołowiu jest na granicy. Dostaliśmy też wyniki badań, które przekazały wodociągi. Nie wykazały nic niepokojącego - mówi.

Przyznaje, że z niebieską wodą zetknęła się po raz pierwszy. Pani Monika ma już dość i chce zlecić przebadanie wody specjalistom, ale prywatnie, bo nadal nie wie, o ile została przekroczona dawka ołowiu i czym jest ta woda. W chwili, kiedy zamykaliśmy numer, nie były jeszcze znane wyniki badań sanepidu. Miały być pod koniec tego tygodnia. Do sprawy powrócimy.

Co na to siemianowicke wodociągi?
- Zbadaliśmy wodę z kranu, także w mieszkaniach obok i u pani, która zgłosiła problem - mówi Jerzy Biel, dyrektor techniczny Aqua Sprint. - Woda spełnia normy i jest zdatna do picia. Nie wiem skąd niebieski kolor, ale nie możemy się opierać na próbkach przekazanych przez panią w słoiku. Woda do badań musi być pobrana bezpośrednio - tłumaczy.

Niebieska woda po wpuszczeniu środka zapobiegającego szybkiemu rozkwitowi glonów pojawiła się rok temu w fontannie w Lublinie. W Szczecinie (2011 r.) uprzedzano, że w kranach może pojawić się zielona woda. Zabarwienie miało pomóc w sprawdzeniu szczelności instalacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto