W niedzielę, 31 maja, na ulicy Mysłowickiej w Siemianowicach Śląskich, kierujący chevroletem 25-latek stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo, a następnie wjechał w miejską wypożyczalnię rowerów, po czym dachował. Samochód został poważnie uszkodzony, natomiast kierowca wyszedł z niego o własnych siłach.
Jak informuje Komenda Miejska Policji w Siemianowicach Śląskich, kierowca nie miał doświadczenia na drodze - prawo jazdy miał od kilku miesięcy. Ponadto ogumienie w samochodzie było w bardzo złym stanie, a chevrolet nie miał zrobionych badań technicznych. 25-latek był trzeźwy.
Kierowca został ukarany mandatami karnymi. Zapłaci także za zniszczenie infrastruktury drogowej i miejskiej wypożyczalni rowerowej.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
