Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W szpitalu w Będzinie tysięczna operacja usunięcia zaćmy z wykorzystaniem nowoczesnej soczewki. Pacjentka to mistrzyni gry w badmintona

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Dr n. med. Adam Kabiesz w trakcie badania pacjentki Marii Rzeźniczek przed zabiegiem 

Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Dr n. med. Adam Kabiesz w trakcie badania pacjentki Marii Rzeźniczek przed zabiegiem Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Piotr Sobierajski
W szpitalu w Będzinie w piątek 19 kwietnia wykonana została tysięczna operacja usunięcia zaćmy z wykorzystaniem nowoczesnej soczewki, zapewniającej większy zakres widzenia u pacjentów. Tysięczną pacjentką była Maria Rzeźniczek z Katowic, która jest utytułowaną badmintonistką, startującą w zawodach w kategorii wiekowej 65 plus.

Szpital w Będzinie pionierem we wszczepianiu nowoczesnych soczewek na tak dużą skalę

Operacje tego typu są wykonywane w Powiatowym Zespole Zakładów Opieki Zdrowotnej w Będzinie od listopada 2023 roku. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych soczewek o rozszerzonej głębi ostrości pacjent otrzymuje możliwość świetnego widzenia w dal i do odległości pośrednich, a spora grupa pacjentów całkowicie uniezależnia się od konieczności noszenia okularów.

Szpital w Będzinie i jeszcze tylko w Zawierciu, ale na mniejszą skalę, oferują, jako jedyne w Polsce publiczne placówki służby zdrowia, powrót do życia bez okularów i zaćmy dzięki jednemu zabiegowi. Nowoczesne soczewki są dostępne w pełni dla wszystkich pacjentów w ramach NFZ. Nie trzeba za nie dodatkowo płacić, choć są około trzy razy droższe niż te standardowe.

Będzińska lecznica jest jedyną w Polsce, która na taką skalę stosuje nowoczesne soczewki w ramach NFZ. Z możliwości uwolnienia się od okularów korzystają pacjenci z całego kraju, a przyjeżdżają tutaj na zabieg także z zagranicy. Niezależność od okularów szczególnie sobie cenią osoby żyjące aktywnie. Tak jak właśnie pani Maria.

Tysięczna pacjentka w szpitalu w Będzinie usunęła zaćmę z drugiego oka

W ubiegłorocznych mistrzostwach Polski w badmintonie pani Maria stawała na podium dwukrotnie, zdobywając brązowy medal w grze pojedynczej i srebro w parach mieszanych. Wyniki ucieszyły zawodniczkę, ale zaniepokoiły ją ujawniające się podczas gry problemy z widzeniem. 19 kwietnia przeszła zabieg usunięcia zaćmy z wykorzystaniem nowej soczewki. Pozwoli jej to kontynuować sportową pasję i przygotowywać się do kolejnych turniejów.

- Problemy z widzeniem pojawiły się nagle, jakiś czas temu. Nie dostrzegałam znajomych na ulicy. Nie lubiłam chodzić w okularach. Starałam sobie jakoś radzić, sama dobierałam soczewki, ale to nie przynosiło poprawy. Nie wiedziałam, że to zaćma – mówiła Maria Rzeźniczek.

Na parkiecie zaczęła mijać się z lotką. Przeszkadzały jej także światła w hali sportowej, co dodatkowo utrudniało grę

- Wtedy zdecydował się na wizytę u okulisty. Lekarz stwierdził, że powinnam zacząć myśleć nad zabiegiem i znaleźć rozwiązanie tych kłopotów. Trafiłam wtedy na materiały prasowe na temat soczewek wszczepianych w szpitalu w Będzinie i zdecydowałam się na zabieg. To była najlepsza z możliwych decyzja – podkreśliła mieszkanka Katowic.

Pani Maria najpierw zoperowała zaćmę w jednym oku. To wydarzyło się trzy tygodnie temu. Zabieg przebiegł sprawnie, bez żadnych komplikacji.

- Lewym okiem, gdzie mam już nową soczewkę, widzę idealnie, a wcześniej miałam tylko około 60 procent widzenia. Kolory są ostre, wszystko jest wyraźne. Teraz czas na drugie oko. Mam nadzieję, że po zabiegu będę mogła znów bez problemu grać w badmintona na wysokim poziomie. Jeśli ktoś się waha, to namawiam do usunięcia zaćmy w szpitalu w Będzinie. Bałam się bardzo, ale wszystko przebiega bardzo sprawnie, a opieka jest świetna. Mam nadzieję, że zdążę przygotować się do tegorocznych mistrzostw Polski i powalczę o wymarzone złoto – mówiła jeszcze przed piątkowym zabiegiem pani Maria.

Nowoczesna soczewka rozwiązuje wiele problemów. Zabieg jest bezbolesny

Niezwykle zaawansowana optyka nowej soczewki zapewnia większy zakres widzenia w porównaniu ze standardowo wszczepianymi implantami wewnątrzgałkowymi. Podczas rutynowej operacji zaćmy do oka zostaje wszczepiona sztuczna soczewka pozwalająca na ostre widzenie do jednej odległości.

W takiej sytuacji konieczne jest zastosowanie okularów korekcyjnych, by widzieć z bliska lub z daleka. Soczewka o rozszerzonej głębi ostrości pozwala osiągnąć widzenie pośrednie np. podczas pracy przy komputerze, a także zachować ostrość widzenia w warunkach słabego oświetlenia. Jest doskonałym rozwiązaniem zwłaszcza dla kierowców i osób żyjących aktywnie.

Zabieg usunięcia zaćmy trwa kilkanaście minut i jest całkowicie bezbolesny. Usuwana jest naturalna, zmętniała soczewka, a w jej miejsce wprowadza się sztuczną soczewkę wewnątrzgałkową. Jest ona także w stu procentach wolna od niepożądanych efektów, które często towarzyszyły zwykłej soczewce jednoogniskowej, takich jak rozmazywanie się obrazu czy olśnienia, które sprawiają problem szczególnie podczas jazdy samochodem po zmroku.

- Zabieg niczym nie różni się od tego standardowego. Trwa około 10 minut. Pacjent nie jest usypiany do tego zabiegu, dzięki czemu tego samego dnia, po kilku godzinach, jest w stanie wrócić do domu. Gałka oczna po operacji zaćmy goi się kilka tygodni - wyjaśnił dr n. med. Adam Kabiesz, kierownik oddziału okulistyki Powiatowego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Będzinie.

W okresie pooperacyjnym, przez kilka tygodni, pacjenci stosują krople okulistyczne w odpowiednich dawkach.

- Wiedzieliśmy, że będzie to przełom. Raptem w ciągu kilku miesięcy przeprowadziliśmy tysiąc zabiegów. Ilość pacjentów jest unikatowa nie tylko w skali Polski, ale też całej Europy. Po wykonanych dotychczas zabiegach widzę, że pacjenci bardzo dobrze tolerują wszczepienie tej nowoczesnej, bardziej zaawansowanej soczewki. Wszczepiamy ją pacjentom w prawie 98 procentach przypadków. Pacjenci nie zgłaszają nam żadnych dolegliwości. Nie zdarzyło się, że musieliśmy ją potem wyciągać. Zapewniamy kompleksową opiekę, wizyty kontrolne. Oczywiście, gdyby pacjenci odczuwali jakikolwiek dyskomfort mogą się do nas w każdej chwili zgłosić – tłumaczył dr n. med. Adam Kabiesz.

Szpital oferuje również takie nowoczesne soczewki w wersji torycznej, dla osób z astygmatyzmem.

Na zabieg usunięcia zaćmy w Będzinie czeka się do dwóch miesięcy

Obecnie na zabieg usunięcia zaćmy z wykorzystaniem nowoczesnych soczewek w szpitalu w Będzinie czeka się około półtora do dwóch miesięcy. Zabiegi wykonywane są na bieżąco. Około 300 miesięcznie, co przekłada się na około 15 zabiegów codziennie. Wystarczy się zgłosić i zapisać do kolejki. Trzeba mieć tylko zalecenie do usunięcia zaćmy.

- Nie mamy żadnych limitów. Możemy wykonywać zabiegi cały czas i zaproponować każdemu pacjentowi – podkreślił dr n. med. Adam Kabiesz.

Operacje wykonywane są w szpitalu w Będzinie od poniedziałku do piątku. Zespół lekarzy i pielęgniarek wykonuje pełną kwalifikację pacjenta, zabieg oraz zapewnia opiekę pooperacyjną.

Szacuje się, że u 80 procent osób powyżej 60 roku życia rozwija się zaćma. Nie jest jednak rzadkością pojawienie się choroby w dużo młodszym wieku. Dlatego uczucie pogarszającego się widzenia zawsze powinno nas skłonić do wizyty u lekarza okulisty. Ważne jest, aby jak najwcześniej zdiagnozować zaćmę i nie odkładać decyzji o operacji. Co roku na całym świecie wykonuje się 28 milionów takich zabiegów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto