Wiecie ilu Polaków potrzeba do wkręcenia żarówki? Trzech - jeden stoi na drabinie z żarówką w ręce, a dwóch nim kręci. A wiecie, ilu urzędników oraz przetargów potrzeba do zakupienia busa dla niepełnosprawnych? My też nie wiemy. Wiemy natomiast, że innowacyjny superbus dla niepełnosprawnych, który miał jeździć po Siemianowicach z czasem przeobraził się w zwykły busik. Busik, którego nadal nie ma!
Przypomnijmy. Prawie dwa lata temu miasto uzyskało dofinansowanie (200 tys. zł!) z PFRONu na projekt mikrosieci "MICRO BUS", która miała zrewolucjonizować poruszanie się niepełnosprawnych po całej śląskiej aglomeracji. Nowoczesny pojazd do tego służący, CAL 5200, nigdy jednak powstał. Zamiast niego na początku roku miał być zakupiony zwykły minibus. -Poprzednie postępowanie, ze względu na niespełnienie wymogów formalnych, zostało zawieszone - wyjaśnił nam Michał Tabaka, rzecznik Urzędu Miasta w Siemianowicach.
Teraz, aby procedurę zakupu przeprowadzić jeszcze sprawniej, prezydent powołał do tego specjalną komisję, której przewodniczącą będzie Katarzyna Jończyk z wydziału zdrowia i spraw społecznych. Autobus będzie przeznaczony dla 15 pasażerów i będzie miał dwa miejsca dla wózków inwalidzkich.
- Teraz więc magistraccy urzędnicy koncentrują się na tym, by nie było żadnych wątpliwości formalnych w postępowaniu i by zakończyło się ono jak najszybciej to możliwe, żeby po siemianowickich ulicach autobus dla niepełnosprawnych mógł jeździć jak najprędzej - mówi Tabaka, dodając po chwili... - Niestety, wcześniej niezbędne są do wykonania czynności - narzucone przez u stawę o zamówieniach publicznych.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?