Właścicielka agencji pocztowej przez kilka miesięcy nie przekazywała wpłacanych przez klientów pieniędzy do wskazanych odbiorców. Tym sposobem wzbogaciła się o blisko 50 tysięcy złotych. Oszustwa wyszły na jaw, gdy do centrali zaczęły systematycznie wpływać reklamacje od klientów agencji, którzy otrzymywali monity o niezapłaconych należnościach, pomimo posiadania przez nich potwierdzeń wpłaty.
Śledczy skrupulatnie gromadzili dowody w tej sprawie i w wyniku przeprowadzonych działań oszustka usłyszała 22 zarzuty przywłaszczenia pieniędzy. Kobieta przyznała się do zarzucanych jej czynów. Wyjaśniła, że do takiego postępowania zmusiła ją trudna sytuacja materialna. Podejrzanej za popełnione przestępstwa grożą 3 lata więzienia.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?