Reklamy bombardują nas zewsząd, sugerując, że klucz do udanych świąt leży w nowych produktach i luksusowych prezentach. Kawa, zapach choinki, czy ulubiony barszcz stają się jednym z elementów rytuału, a my w wirze przygotowań zapominamy o prawdziwym znaczeniu świąt. Ale czy rzeczywiście zatraciliśmy się w pośpiechu zakupów?
Badania CBOS pokazują, że mimo komercyjnego zamieszania, większość Polaków wciąż kieruje się tradycją i duchowością podczas świątecznych obchodów. Wigilijny wieczór, to czas, gdy rodziny gromadzą się w tradycyjny sposób, pod choinką z prezentami, opłatkiem, i kolędami. Choć świat skupia się na konsumpcji, my wciąż stawiamy na wartość ducha świąt.
"Statystyczny Kowalski", nie ulega całkowicie presji zakupów. Choć wydajemy więcej przed świętami, zależy nam bardziej na atmosferze niż na drogich prezentach. Tradycyjne potrawy, wspólne śpiewanie kolęd, udział w pasterce – to dla nas istotne elementy świąt. Przywiązujemy mniejszą wagę do konsumpcji, a bardziej cenimy rodzinne spotkania i atmosferę, którą tworzymy.
W obliczu przedświątecznego zamieszania warto wrócić do korzeni. Święta Bożego Narodzenia, powinny błyszczeć nie tylko w błyszczących opakowaniach prezentów, ale przede wszystkim w sercach i relacjach z najbliższymi. Niech tradycja i duchowość staną się gwiazdą przewodnią tych wyjątkowych dni, pozostawiając komercję w cieniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?