Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Absurdy szpitala miejskiego z cieplarką w tle

Paweł Szałankiewicz
Szpitalne laboratorium serologiczne ma problem. Pracuje w nim 40-letnia, przestarzała... cieplarka!

Z informacji, które uzyskaliśmy, w każdej chwili cieplarka może odmówić posłuszeństwa szpitalowi.
- Ta cieplarka faktycznie jest leciwa, ale jak na razie dobrze spełnia swoje funkcje. Zresztą takiego sprzętu w naszym szpitalu jest o wiele więcej, dlatego można powiedzieć, że funkcjonujemy trochę w warunkach polowych,ale takie są realia w naszym kraju - mówi Bolesław Gębarski, dyrektor siemianowickiej placówki.
Szpital na szczęście nie funkcjonuje w takich warunkach, jak bohaterowie serialu komediowego "MASH", gdzie nie było możliwości zbadania nawet najmniejszej próbki krwi. Siemianowicka lecznica taką możliwość ma. Poza tym na nowszy model cieplarki zwyczajnie go nie stać. - Do tego mamy wiele innych ważnych potrzeb, które są bardziej priorytetowe - wyjaśnia dyrektor.
Kwestia cieplarki prawdopodobnie zostanie jednak rozwiązana. Jak? W wyniku rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia o tym, aby laboratorium znajdowało się w lokalizacji szpitala. - W tej chwili jesteśmy w dalszej fazie przekształcania, i jeśli dostaniemy z Narodowego Funduszu Zdrowia potwierdzenie, że w naszym szitalu musi powstać laboratorium, to wtedy serologia zostanie przez nie wchłonięta razem z pracownikami - zapewnia dyrektor.
O co chodzi? Rozporządzenie ministerstwa precyzyjnie określa, gdzie laboratorium ma funkcjonować, jednak niedawno wysłało ono do szpitala pismo, w którym mówi o tym, że na terenie szpitala mogą być pobierane próbki, ale niekoniecznie muszą być tam badane. NFZ uznał to za zaledwie tymczasowe rozwiązanie i nadal wymaga od siemianowickiego szpitala utworzenia laboratorium. - Dlatego powtórzę to po raz kolejny. Ta sytuacja ze słowem "lokalizacja" to jakiś absurd. Kolejnym jest pismo z ministerstwa. Ale jestem podległy NFZ-owi, a ten ministerstwu - wyjaśnia Gębarski. Dyrektor jest też "podległy" swoim pacjentom, którym musi zapewnić opiekę na wysokim poziomie. Tylko, że bez odpowiedniego specjalistycznego sprzętu może przestać to być możliwe.
W tamtym roku dyrektor szpitala przedstawił Radzie Miasta listę rzeczy, które są niezbędne i priorytetowe dla funkcjonowania szpitala. Znalazły się na niej między innymi: wymiana instalacji wodno-kanalizacyjnej (4,5 km rur), dokończenie komputeryzacji szpitala (jeszcze w tamtym roku pracował na komputerach z windowsem 98), zakup karetki, wyposażenie OIOM-u w respiratory i wiele innych.
- Dlatego wymiana cieplarki nie jest na tę chwilę pierwszą potrzebą - kończy Gębarski.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto