Dotacje sportowe w Siemianowicach: Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma - to stare powiedzenie. Jak co roku padło pewnie z ust niejednego siemianowickiego sportowca i klubowych działaczy. Wszystko za sprawą rozstrzygnięcia konkursu na przyznanie dotacji na realizację zadań publicznych w obszarze kultury fizycznej w pierwszym półroczu 2014 roku. Do konkursu zgłoszono w sumie 25 zadań, w których ubiegano się o łączną kwotę 217 tys. zł. Komisja opiniująca miała trudne zadanie, bo dysponowała jedynie kwotą 120 tys. zł. Dla porównania: Świętochłowice rozdzieliły ponad 560 tys. zł na rok 2014. Gdyby podzielić tę kwotę na pół - jest to 280 tys. zł, czyli i tak znacznie więcej niż w Siemianowicach.
Dotacje sportowe w Siemianowicach rozdzielone. Do podziału było 120 tys zł
- W związku z tym, że środków było trochę więcej niż połowa z zeszłego roku, komisja wyszła z założenia, że najsprawiedliwiej jest podzielić tę kwotę, dając połowę ubiegłorocznej dotacji na kontynuację realizowanych w ubiegłym roku zadań (w zeszłym roku dotacja na konkretne zadanie była przyznawana na cały rok, teraz obejmuje 6 miesięcy przy. red.). - wyjaśnia zastępca przewodniczącego komisji i jednocześnie przedstawiciel Referatu Sportu UM, Krzysztof Nos.
- W puli było dodatkowe 5 tys. zł, które rozdzieliliśmy na dodatkowe zadania zgłoszone przez oferentów. Mowa o udziale w rozgrywkach IV ligi żeńskiej drużyny siatkówki MUKS-u Michałkowice, III lidze tenisa stołowego kobiet MKS i II lidze hokeja na trawie Mustangów - wylicza Nos.
Po takim podziale komisja konsultowała jeszcze propozycje z przedstawicielami klubów od poszczególnych ofert, którzy ewentualnie robili przesunięcia kwot pomiędzy zadaniami - mówi Nos. W związku z tym np. trampkarze w piłce nożnej nie dostali połowy ubiegłorocznej dotacji, bo przedstawiciel MKS podjął decyzję, by większą kwotę przekazać drużynie seniorów.
- Dodatkowo kwotę, która pozostała z jednego z zadań, które nie jest kontynuowane w tym roku, komisja postanowiła rozdzielić na zadania, które zaowocowały sukcesami sportowymi. Tym sposobem dodatkowe pieniądze trafiły do juniorów MKS oraz UKS Wołodyjowski - dodał.
Dotacje sportowe w Siemianowicach: najwięcej dostali hokeiści
Wszystkie wnioski, które wzięły udział w konkursie na miejską dotację były poprawne i pozytywnie zaopiniowane. Jedynie UKS Wodnik podjął decyzję, że z 5 zgłoszonych zadań woli dostać trochę więcej pieniędzy na realizację trzech z nich. Dlatego też ostatecznie przyznano dotacje na realizację 23 zadań.
Najmniej zawiedzeni byli hokeiści na trawie MKS Siemiano-wiczanki Siemianowice Śląskie. Seniorzy wnioskowali bowiem o 23 tysiące zł a otrzymali nie wiele mniej, bo 20 tysięcy. W sumie MKS Siemianowiczanka, na realizację ośmiu zadań w czterech swoich sekcjach, otrzyma nieco ponad 66 tysięcy złotych. Natomiast UKS Mustangi Michałkowickie SP 2 na zrealizowanie w pierwszym półroczu 2014 sześciu zadań w hokeju na trawie (w różnych kategoriach wiekowych) może liczyć na wparcie wysokości niespełna 30 tys złotych.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?