Mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej na ul. Michałkowickiej wczoraj po godz. 12. Stróże prawa wyczuli od niego silną woń alkoholu. Postanowili więc sprawdzić stan jego trzeźwości. Okazało się, że miał w organizmie ponad półtora promila alkoholu. 48 - latek tłumaczył, że alkohol pił dnia poprzedniego. Nie sposób nie wspomnieć, że zatrzymanemu podczas jazdy samochodem towarzyszyła małżonka oraz dwuletni syn, który co prawda był w foteliku, ale bez zapiętych pasów. O losie mężczyzny zdecyduje prokurator. Póki co, stracił prawo jazdy. Grozi mu dwuletni pobyt w więzieniu.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
