Lodołamacze przełamują bariery między niepełnosprawnymi a sprawnym

Od wtedy w Siemianowicach działa Stowarzyszenie na rzecz Wyrównywania Szans Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej oraz ze Specjalnymi Potrzebami Edukacyjnymi "Lodołamacz". Stowarzyszenie działa przy Zespole Szkół Integracyjnych w Siemianowicach, gdzie został założony przez rodziców uczniów oraz kilku nauczycieli ze szkoły. - Nasze stowarzyszenie powstało z potrzeby. Dlatego tutaj, ponieważ jest to szkoła integracyjna, do której chodzą dzieci i zdrowe, i niepełnosprawne. To dla "Lodołamacza" najlepsze miejsce do działania - wyjaśnia Barbara Stadnik, prezes stowarzyszenia.

Pierwszy rok istnienia "Lodołamacza" nie należał do najłatwiejszych. Siemianowickie stowarzyszenie musiało pozyskać zaufanie u sponsorów i osób prywatnych. - Udało nam się już troszeczkę pozyskać datków od sponsorów. Głównie załatwiliśmy doposażenie dla szkoły. Pierwszym naszym sponsorem był jednak ZPC Otmuchów, który na Mikołaja wręczył wszystkim dzieciom ze szkoły słodycze - opowiada Stadnik.

Głównym celem działań stowarzyszenia jest, jak sugeruje jego nazwa, przełamywanie lodów między osobami niepełnosprawnymi a zdrowymi. W tym celu organizowane są imprezy plenerowe, wycieczki i wyjścia takie jak na basen czy do kręgielni. To pomaga pokazać jak najwięcej pozytywnych cech np. poprzez sztukę.

- Dzieci niepełnosprawne mają niezwykłe talenty artystyczne. Niejednokrotnie zresztą mogą być nawet lepsze w jakiejś dziedzinie sztuki od dzieci zdrowych. Tutaj ujawniają się niesamowite talenty malarskie czy rzeźbiarskie - chwali swoich podopiecznych Agnieszka Kuczok, nauczyciel-terapeuta i członek "Lodołamacza". Swoje umiejętności dzieci pokażą na specjalnym wernisażu plenerowym, który odbędzie się na początku października. Wcześniej stowarzyszenie będzie reklamować siebie i swoich podopiecznych w czasie zbliżających się Dni Siemianowic.