- Niestety za zaistniałą sytuacją stoi grupa ludzi, którym najwyraźniej dobro siemianowickiego futsalu nie leży na sercu. Kończymy istnienie wspaniałej, 16-letniej historii zmagań naszej drużyny w rozgrywkach ligowych, która została zrujnowana jednym nieodpowiedzialnym ruchem osób, które życzyły podobno jak najlepiej. Niech przykład naszej sytuacji pozwoli otworzyć oczy działaczom oraz piłkarzom walczącym na parkietach Futsal Ekstraklasy na to, kto tak naprawdę sprawia problemy klubom w prawidłowym funkcjonowaniu - czytamy w opublikowanym przez FCSS dokumencie.
O kogo chodzi? Kto zaprzepaścił 16 lat tradycji? Z tymi pytaniami prezes klubu, Adam Gniozdorz odesłał nas do rzecznika Klaudiusza Rogowca, twierdząc, że sam nie podpisuje się pod tymi zdaniami.
- Chodzi tutaj o piłkarzy, głównie tych, którzy zasiadali w zarządzie klubu - precyzuje rzeczni prasowy siemianowiczan. - Przedstawiliśmy im sytuację finansową klubu i wspólnie podjęli decyzję, że mimo kłopotów powalczą w rundzie rewanżowej w barwach FCSS-u. I gdy dokonaliśmy już pierwszego transferu i zaczęliśmy wszystko organizować, zawodnicy nagle zaczęli odchodzić do innych klubów. To była dla nas niezrozumiała sytuacja. Klub został sparaliżowany. Na tydzień przed wznowieniem rozgrywek musielibyśmy zorganizować nowy skład. To nie było możliwe - wyjaśnia Rogowiec i dodaje, że wspomniane oświadczenie napisał w dużych emocjach.
Przypomnijmy, że klub w pierwszej kolejności opuścili Łukasz Jagiełło, Sławomir Pękala i Michał Włodarek (wszyscy przeszli do GKS-u Tychy) oraz Mariusz Seget, Tomasz Rabczak i Mirosław Miozga (do Clearex-u Chorzów).
- Ja się piłkarzom nie dziwię. U nas nie mogli liczyć na wynagrodzenie i już wcześniej informowali mnie, że są w trudnej sytuacji - mówi sternik siemianowiczan, Adam Gniozdorz.
Czy zawodnicy na taką samą wyrozumiałość mogą liczyć ze strony kibiców, którzy szczelnie wypełniali halę KS Michał? Nieoficjalnie mówi się, że fani futsalu na własną rękę chcą zgłosić drużynę do rozgrywek II ligi.
Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?