Nowe „Stawy Brysiowe”, a „Rzęsa” bez wody

Stawy Brysiowe, mały i duży, po zakończonych niedawno pracach odzyskują swój blask. - Zbiorniki uszczelniono i zagospodarowano, uzupełniając roślinność nadwodną zachowując przy tym bioróżnorodność. to był najważniejszy element w projekcie rewitalizacji - tłumaczył na spotkaniu Grzegorz Oleksa, wykonawca, prezes firmy ABG.

Teraz trwają prace porządkowe. Po zakończeniu inwestycji zostanie przeprowadzona kampania informacyjno-edykacyjna. Całość prac kosztowała prawie 690 tys. złotych, z czego prawie 60 proc. kwoty to dofinansowanie z Unii Europejskiej.

„Rzęsa” bez wody

Podczas spotkania w Willi Fitznera wszyscy zainteresowanie mieli okazję porozmawiać z hydrologiem. - Trzeba przyznać, że ostatnie upalne i suche lata z nikłymi opadami deszczu oraz śniegu w zimę, spowodowało obniżenie się wód gruntowych, co za tym idzie, obniżenie się poziomu wody w zbiorniku - tłumaczyła wędkarzom hydrolog Iwona Majewska-Durjasz. Poprawę stanu zbiornika upatruje w jego pogłębieniu i znalezieniu dodatkowych źródeł zasilania z wód deszczowych. Natomiast sama pompa znajdująca się na mniejszym stawie nie jest w stanie zasilić dwóch zbiorników - tłumaczono.

Prezydent miasta Rafał Piech oraz Damian Kołakowski naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej uczestniczący w spotkaniu z wędkarzami zapowiedzieli, że od nowego roku, rozpoczną się prace polegające na przywróceniu „Rzęsie” prawidłowego funkcjonowania. - Ostatnio staw „Rzęsa”, głównie teren wokół niego, był rewitalizowany w 2011 roku - mówi Paweł Cwalina z Biura Rzecznika Prasowego UM w Siemianowicach Śląskich.

6 lat temu wykonano tam alejki pieszo-rowerowe, czy specjalne miejsca do grillowania oraz palenia ognisk. Powstały tam również miejsca do plażowania, odpoczynku, czy pikników. Przy stawie powstały również miejsca parkingowe, dojście i dojazd do akwenu dla osób niepełnosprawnych. Podczas ostatnich prac wykonano również system nawadniania. - Wody deszczowe z okolicznych terenów grawitacyjnie przepływają przez trzcinowisko w naturalny sposób się oczyszczając, bądź stawy napełniane są wodą ze studni głębinowej. Dodatkowo teren został całkowicie przygotowany do przeprowadzenia imprez plenerowych - dodaję urzędnicy.

Prawie 2 mln złotych kosztowały prace w 2011 roku, które związane były z rewitalizacją terenu wokół stawu „Rzęsa”. Teraz staw czeka na kolejne prace, by znów mógł cieszyć mieszkańców Siemianowic Śląskich, którzy chętnie wypoczywają nad akwenem