Policja Siemianowice: O tym, że należy zachowywać szczególną ostrożność przy zawieraniu jakichkolwiek transakcji, nawet, gdy drugą stroną są nam osoby dobrze znane, przekonał się 32-letni mieszkaniec Siemianowic Śląskich. Znając trudną sytuację swojego o 11-lat młodszego kolegi, zgodził się sprzedać swój samochód terenowy, żeby natychmiast przekazać mu gotówkę za kupno od niego samochodu dostawczego.
Policja Siemianowice: Sprzedawał samochód, który nie istniał
W całej sprawie nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w momencie podpisywania umowy kupna, nie widział dokumentów z pojazdu ani samego samochodu. Zresztą o tym, że 23-latek jest właścicielem takiego pojazdu słyszał jedynie od niego samego. Jak się przekonał za parę dni, trudna sytuacja kolegi oraz to, że miał być posiadaczem samochodu dostawczego, było wymyślone po to, żeby wyłudzić od niego pieniądze. Wtedy jednak było już za późno. 32-latek sprzedał swój samochód terenowy a gotówkę przekazał koledze, który okazał się oszustem.
Pokrzywdzonemu w ręce pozostała tylko fikcyjna umowa, bo kolega również zniknął. W tej sprawie śledczy wszczęli postępowanie o przestępstwo oszustwa. W trakcie trwania dochodzenia policjanci ustalili również miejsce przebywania 23-latka. Podejrzany usłyszał już zarzut. Za to, że wprowadził w błąd swojego znajomego i spowodował, że niekorzystnie rozporządził on swoim mieniem grozi mu nawet 8 lat więzienia.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?