Przemek Kokot: Dwa razy miałem ciarki podczas koncertu
Fotografuję nie tylko bluesa
Twoja wystawa skupia się głównie wokół muzyki bluesowej, ale nie tylko wokalistów i zespoły bluesowe fotografujesz. Jakich artystów zdołałeś już zachować na fotografii?Przemek Kokot: Wystawa w Siemianowicach skupia wyłącznie zespoły bluesowe, takie było założenie całej imprezy. Oprócz wystawy na scenie zaprezentuje się Śląska Grupa Bluesowa, a po wystawie będzie można obejrzeć film "Skazany na Bluesa". Ale oczywiście fotografuję nie tylko bluesa. Praktycznie fotografowałem już każdy rodzaj muzyki oprócz disco polo :). Z artystów których udało mi się już "ustrzelić" jednym tchem mogę wymienić: Guns n' Roses, Roda Stewarta, Bryana Adamsa, Motorhead, Scorpions, Limp Bizkit, Katie Melua itd. Lista jest naprawdę długa. Ważne, że się kocha to co się robi, a spotkanie z takimi gwiazdami napędza dodatkowo do działania, daje to takiego pozytywnego kopa.