18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Siemianowice: Maria Ciołek przeżyła dwie wojny, PRL, upadek komunizmu i IV RP.

Paweł Szałankiewicz
Aż trudno uwierzyć, że Maria Ciołek przeżyła 106 lat. Z drugiej strony, nie powinno to dziwić, ponieważ kobiety w jej rodzinie zawsze były długowieczne. Każda z jej trzech sióstr dożyła przynajmniej 90-tego roku życia. Siemianowiczanka przeżyła dwie wojny, PRL, upadek komunizmu i IV RP. Pisze Paweł Szałankiewicz

Maria Ciołek urodziła się 11 listopada 1906 roku w małej miejscowości Górki koło Lędzin. Tam przeżyła część swojego dzieciństwa aż do wybuchu I wojny światowej, w trakcie której spalił się jej dom rodzinny. Z tego powodu pod koniec wojny wraz z rodziną przeniosła się do Katowic, do dzielnicy Nikiszowiec, gdzie jej ojciec rozpoczął pracę na kopalni.

- Mama opowiadała, że był to okres straszliwej biedy - opowiada Robert Ciołek, syn pani Marii. - Właściwie cały czas jedli brukiew przyrządzany na dwa sposoby. Albo kroili go na plasterki i piekli na piecu, albo tarli, mieszali z mąką i piekli z niego chleb.

Na popularnym Nikiszu pani Maria po wojnie żyła przez następne kilkanaście lat. W tym czasie pracowała w perfumerii oraz w biurze. Do czasu, gdy nie poznała Ryszarda, swojego męża. Jak podkreślił jej syn, później pani Maria nie pracowała już nigdy.

- Takie to były czasy, że jak mężczyzna zakładał rodzinę, to kobieta miała się zajmować tylko utrzymaniem domu i wychowaniem dzieci - mówi pan Robert.

Ryszarda poślubiła w 1941 roku, czyli już po wybuchu II wojny światowej. Znowu nadeszły trudne czasy i znowu zmieniła miejsce zamieszkania. Wraz z mężem przeprowadziła się do Siemianowic, za pracą. Jej mąż przez długi czas był bezrobotny, aż wreszcie zatrudnił się na kopalni Richter, zresztą dzięki protekcji ojca pani Marii, który był tam sztygarem. Najtrudniejszy moment jednak miał dopiero nadejść, ponieważ o jej męża upomniało się wojsko. Decyzją oficjeli miał ruszyć na pierwszą linię frontu.

- Na szczęście tam nie trafił. Moja mama poszła i wybłagała, aby go nie wystawiać do walki na froncie. Skończyło się na tym, że kopał za linią frontu rowy pod okopy - opowiada jej syn.

Jedyny kontakt z mężem, jaki mogła uzyskać, to poczta. Oboje słali do siebie mnóstwo pocztówek, które jej syn i jego żona Cecylia trzymają do dziś, jako pamiątkę po bardzo silnej miłości i gorącym uczuciu.

Maria i Ryszard Ciołkowie doczekali się trójki dzieci. Jedno z nich zmarło jednak wkrótce po porodzie. - Natomiast moja siostra zmarła w wieku 45 lat - przyznaje z żalem Robert.

Z żalem, ponieważ żeńską linię jego rodu zawsze cechowała długowieczność. Trzy siostry pani Marii przeżyły ponad 90 lat. Ta długowieczność jednak nie dotyczyła nigdy męskiego rodu.

- Mężczyźni w naszej rodzinie dożywali 70 lat, lub trochę więcej - mówi Robert Ciołek.

Co ciekawe, jego żona Cecylia, również pochodzi z długowiecznej rodziny. Jeśli nie zajmuje się wraz z mężem panią Marią, to spędza czas przy swojej mamie, która przeżyła już 92 wiosny.

Dla Cecylii długowieczność teściowej jest tematem wielu przemyśleń.
- Przecież ona przeżyła tyle wydarzeń, tylu wielkich ludzi z ośmioma papieżami na czele i nie wiadomo, ile jeszcze przeżyje - uśmiecha się synowa pani Marii.

Wraz z mężem poświęcają ostatnie lata na opiekę nad najstarszą siemianowiczanką, która w ciągu całego swojego życia doczekała się czterech wnuków, sześciu prawnuków, a wkrótce narodzi się jej praprawnuczka, która będzie nosić imię Ilonka.
Niestety, nie wiadomo, czy nasza szacowna jubilatka dożyje kolejnych urodzin, ponieważ podupadła na zdrowiu. Choć jak twierdzi jej syn, przed 106. urodzinami wydawało się, że gaśnie, a jednak po przekroczeniu tej kolejnej wiekowej bariery, znów odżyła. Zresztą jeszcze trzy lata temu małżeństwo Ciołków zabierało seniorkę ze sobą na wycieczki, między innymi w Beskidy. Dlatego też można wierzyć, że pani Maria zaskoczy wszystkich niejednokrotnie, bo nie raz udowadniała, że długowieczność jest jej po prostu pisana.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Błysk i cekiny czyli gwiazdy w Cannes

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto