MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Siemianowice: MKS rozpoczyna rundę wiosenną. W składzie zaszło sporo zmian

Patryk Trybulec
Wszystko wskazuje na to, że wiosną w wyjściowej "jedenastce" MKS-u Siemianowice Śląskie zobaczymy aż sześciu nowych piłkarzy. Największe zmiany dotknęły linię obrony

Na ten dzień piłkarze i kibice czekali ponad cztery miesiące. Już w najbliższy weekend po zimowej przerwie rozgrywki wznowią drużyny walczące w niższych ligach. Zespół MKS-u wiosenne zmagania zainauguruje wyjazdową potyczką z czerwoną latarnią II grupy katowickiej ligi okręgowej, czyli Piastem Ożarowice.
- Nie możemy się już doczekać tego spotkania - zdradza trener siemianowiczan Stefan Burdela. - Do Ożarowic przede wszystkim jedziemy nie przegrać, ale z drugiej strony bardzo chcemy ten mecz wygrać. Zmierzymy się z ostatnią drużyną w tabeli i zwycięstwo pozwoliłoby nam odskoczyć nieco od strefy spadkowej - analizuje szkoleniowiec.

MKS przygotowania do walki o utrzymanie rozpoczął w styczniu. Sztab szkoleniowy główny nacisk położył na poprawę gry obronnej, bo jesienią siemianowiczanie stracili aż 40 goli i na wiosnę czekali na odległym, 12. miejscu w stawce.

- Doszliśmy do wniosku, że jeśli nie przewyższamy rywali umiejętnościami piłkarskimi, to musimy nadrabiać walką i zaangażowaniem. Dlatego dużo pracowaliśmy nad siłą i wytrzymałością. Postanowiliśmy też budować zespół od tyłu, czyli od formacji defensywnej - relacjonuje trener Burdela.

To właśnie w linii obrony nastąpiły też największe zmiany personalne. Wszystko wskazuje na to, że w wyjściowej jedenastce zobaczymy aż trzech nowych obrońców. Mowa o pozyskanym ze Śląska Świętochłowice Łukaszu Skrzypniku, oraz Oskarze Kuczku i Tomaszu Grądzkim (obaj Pionier Ujejsce). Całością pokieruje doświadczony Łukasz Wanot.

W pomocy zobaczymy natomiast zawodników znanych z futsalowych rozgrywek. Na lewej stronie zagra Łukasz Mitas, a w środku Dariusz Tomecki. Temu ostatniemu rozgrywać piłkę pomoże Marcin Mierzwa. Na prawym skrzydle możemy spodziewać się Kamila Ogryzka. Za zdobywanie goli odpowiedzialny będzie z kolei kolejny z futsalowców, Marcin Wolny, który zagra w duecie z Przemysławem Lesikiem. Numerem jeden w siemianowickiej bramce będzie urodzony w 1993 roku Kamil Szczerbiński.

Tak prezentuje się przewidywana "11" na mecz z Piastem. Czy okaże się skuteczniejsza od tej z jesieni? Pierwsza próba już jutro. Tydzień później do Siemianowic przyjedzie Ciężkowianka Jaworzno.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto