Śniadek z Siemianowic obchodził okrągłe 90 lat
Najpiękniejsze cztery lata w moim zyciu
Niestety, co z żalem podkreślali moi rozmówcy, wielu ich dawnych znajomych nie pojawiło się na uroczystościach. - Z mojej dawnej klasy już ponad dziesięć osób odeszło do Pana Boga. Z resztą klasy mamy cały czas kontakt niezależnie od tego, czy mieszkają w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie czy Anglii - opowiada Szandar, dla którego były to najlepsze cztery lata w życiu. Były prezydent Siemianowic podkreśla, że czasy licealne były najpiękniejszymi czasami w jego życiu. - Bo wcześniej byłem za smarkaty, a potem za stary (śmiech). To było coś niepowtarzalnego, jednak za cenę zdawania matury nie wróciłbym do szkolnych ławek - śmieje się Szandar. Nauczycieli pamięta doskonale. Najbardziej zapadli mu w pamięci profesorowie: Elżbieta i Alfred Czapurowie, Gralaka czy Grabowskiego. Zwłaszcza maksymy tego ostatniego, który uczył historii, były często wykorzystywane przez Szandara. - Na przykład "Ucz się, bo inni będą od ciebie mądrzejsi". Uważam, że to wcale nie jest takie głupie. To działało na ambicję i ustawiało. Pokazywało, że nie jestem takim geniuszem, jak mi się wydawało - wspomina Szandar.