MKS Siemianowiczanka: Siemianowiczanie wyszli na prowadzenie już w 17 minucie. Po szybkiej akcji, „na raty” strzelał Rafał Nowak i Łukasz Cogiel musiał wyjmować futbolówkę z siatki.
Warta Zabrała się za odrabianie strat dopiero w drugiej połowie. W 65 świetne dogranie Marka do Radosza rozwiązało worek z bramkami. Napastnik Warty znalazł się w sytuacji sam na sam i nie dał szans bramkarzowi MKS.
MKS Siemianowiczanka przegrała na wyjeździe z Wartą Zawiercie
W 87. minucie lewą stroną szarżował Mąka i wydawało się, że Marcin Iwanecki faulował go w „16”. Sędzia nie miał wątpliwości, chociaż przyjezdni protestowali.
Pewnym egzekutorem „jedenastki” okazał się Marek, który już w ostatniej minucie popisał się niebywałym wyczynem. Ustawił bowiem piłkę na własnej połowie i z rzutu wolnego posłał ją za kołnierz Szczerbińskiego. Bramka - stadiony świata!
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?