Wybory 2014 Siemianowice: Tak tłoczno w Siemianowicach już dawno nie było. Kilkanaście komitetów wyborczych, ośmiu kandydatów na prezydenta naszego miasta powoduje, że albo głosy w tegorocznych wyborach rozmyją się, albo... mieszkańcy będą zniechęceni i frekwencja wyborcza będzie jeszcze niższa niż cztery lata temu.
Na froncie walki o fotel prezydenta pojawił się kolejny kandydat wystawiony przez Kongres Nowej Prawicy, któremu szefuje kontrowersyjny Janusz Korwin-Mikke. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom nie jest to jednak Jacek Matusiewicz, którego zresztą Korwin-Mikke namaścił kilka miesięcy temu w czasie spotkania w Parku Tradycji. Kandydatem KNP jest Michał Labryga Według KNP, Labryga może być czarnym koniem wyborów w naszym mieście.
Wybory 2014 Siemianowice: W wyborach będzie bardzo tłoczno
- Wyraźnie widać znudzenie i coraz większy brak zaufania mieszkańców do powtarzających się od wielu lat kandydatów i tych samych programów, którymi próbują zdobywać głosy - mówi Labryga.
W tegorocznych wyborach wśród nazwisk chcących ubiegać się o stanowisko prezydenta, powtarzają się już tylko dwa nazwiska w porównaniu z ubiegłymi wyborami. To obecnie rządzący prezydent miasta Jacek Guzy, oraz Mariusz Polok ze Stowarzyszenia Wolne Siemianowice. Poza nimi rękawicę podjęli: Anna Zasada-Chorab, Dorota Połedniok, Katarzyna Cichos, Rafał Piech oraz Tomasz Blacha.
W chwili obecnej wiadomo, że o stanowisko prezydenta będzie ubiegało się ośmiu kandydatów, czyli tylu, ilu startowało w 2002 roku. Wtedy na liście kandydatów znaleźli się: Jacek Guzy, Zenon Kaczmarzyk, Włodzimierz Kulisz, Piotr Madeja, Henryk Mrozek, Krzysztof Mutryn, Krzysztof Szyga i Zbigniew Paweł Szandar. Walka była na tyle wyrównana, że doszło do drugiej tury wyborów, w której znaleźli się Krzysztof Szyga i Zbigniew Paweł Szandar. Jak wiadomo, prezydentem został wtedy ten drugi. A jak będzie tym razem? Przekonamy się w czasie wyborów, które odbędą się 16 listopada.
Wybory 2014 Siemianowice: A jak to wygląda u sąsiadów?
Takiego "wysypu" kandydatów nie ma w sąsiednich miastach.
W Chorzowie o fotel prezydenta będzie się ubiegać (oficjalnie) trzech kandydatów: obecny prezydent Andrzej Kotala, były prezydent Marek Kopel oraz Jerzy Bogacki z Ruchu Autonomii Śląska. W Katowicach zamieszanie po rezygnacji Piotra Uszoka, który oficjalnie wycofał się z walki o reelekcję. W wyborach na prezydenta Katowic będzie się ubiegał prezes Parku Śląskiego Arkadiusz Godlewski, dyrektor Stadionu Śląskiego Marek Szczerbowski oraz poseł Jerzy Ziętek. Co najmniej dwóch kandydatów będzie walczyć o fotel prezydenta w Piekarach Śląskich. Na pewno będzie to obecny prezydent Stanisław Korfanty. Jego przeciwnikiem będzie albo Krzysztof Turzański albo Sława Umińska-Duraj.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?