Wybory w Siemianowicach 2014 wygrywa Rafał Piech!

Aktualizacja godz. 8.25: Pierwszy komentarz nowego prezydenta Siemianowic Śląskich - Rafała Piecha: Wynik był dużym zaskoczeniem, miałem osobiście takie przeczucie, że pójdziemy łeb w łeb tak jak szliśmy w pierwszej turze, ael widzę że dzisiaj mieszkańcy wskazali na Rafała Piecha i na nowe Siemianowice, lepsze, Siemianowice bez układów. Dzisiaj odklejamy łatkę, która została nam przyszyta parę lat temu - „kolesiowice śląskie”. Wraca nasze miasto kochane – Siemianowice. Dziękuję za poparcie udzielone przez tak wiele osób. To pokazuje, że mamy wspólną wizję rozwoju naszego miasta - powiedział tuż po ogłoszeniu wyników Rafał Piech.

Aktualizacja godz. 8.10: Zwycięstwa na swoim profilu Facebookowym pogratulował Piechowi Jacek Guzy: - Tak to już w życiu jest, że wszystko ma swój koniec. Dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierali i przy mnie trwali. Dziękuję tym, z którymi miałem przyjemność i zaszczyt współpracować w minionych ośmiu latach. Dziękuję też tym wszystkim, którzy wczoraj oddali na mnie swoje głosy.
Gratuluję mojemu kontrkandydatowi wygranej w wyborach. Życzę Rafałowi Piechowi, by Jego prezydentura okazała się sukcesem i aby jako nowy prezydent Miasta zapisał się w historii jako dobry gospodarz. Życzę tego wszystkim mieszkańcom Siemianowic Śląskich.

Aktualizacja 21:43: Po podliczeniu 40 lokali wyborczych (nieoficjalnie) Guzy 6936 , 13155 Rafał Piech.

Aktualizacja 21.43: 66 proc. do 33 dla Piecha z nioficjalncyh wyników. Informacje pochodzą z około 30 lokali wyborczych!

Aktualizacja 21.40: Z nieoficjalnych informacji wynika, że w wielu lokalach wygrywa Piech. Czkamy na potwierdzone informacje.

Aktualizacja godz. 21: Lokale wyborcze zamknięte. Na pewno frekwencja grubo przekroczyła 30 procent. Trwa liczenie głosów. Kto wygra wybory? Jacek Guzy czy Rafał Piech?

Aktualizacja 20.30: za półgodziny zostaną zamknięte lokale wyborcze. Frekwencja dopisuje. Do godz. 17.30 odwiedziło je 29,43 procent uprawnionych do głosowania, czyli 16 116 mieszkańców naszego miasta. Dwa tygodnie wcześniej frekwencja na godz. 17.30 wynosiła 32,21 procent. Policja do tej pory nie odnotowała żadnych incydentów i przypadków złamania ciszy wyborczej.

Aktualizacja godz. 16.40: Do tej pory odnotowano jeden przypadek złamania ciszy wyborczej w Siemianowicach. Policja otrzymała jeszcze dwa zgłoszenia, jednak po udaniu się na miejscu nie stwierdzono kolejnych przypadków łamania ciszy.

Tymczasem lokal wyborczy znajdujący się w Szkole Podstawowej nr 5 notuje dziś duży ruch. - Nie zaskoczyło mnie to, że doszło w naszym mieście do drugiej tury. Głosowałam dwa tygodnie temu i zagłosowałam teraz, ponieważ jest to mój obywatelski obowiązek. Chciałam mieć udział w wyborze naszego prezydenta - powiedziała Marta Legutki, która do lokalu wyborczego przyszła wraz z mężem i córką Emilią.

Jak nas poinformowano, do tej pory w lokalu w SP nr 5 głosować sporo mieszkańców naszego miasta. - Mieszkańcy przychodzą do nas falami. Są chwile, gdy lokal jest pusty, ale potem szybko się zapełnia - powiedziała nam jedna z pań zasiadających w komisji.

Aktualizacja godz. 13.15: Do godz. 12 do urn wyborczych poszło 10,65 procent uprawnionych do głosowania, czyli blisko ponad 5800 mieszkańców naszego miasta. Dla porównania dwa tygodnie temu frekwencja wynosiła 12,20 procent.

Wybory w Siemianowicach 2014: Jak poinformowała nas Tatiana Lukoszek, rzecznik prasowy policji, nieustaleni sprawcy próbowali na jednym z przystanków autobusowych przeklejać plakaty. Funkcjonariusze policji, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia, zastali pozostawiony przez nich sprzęt - klej, plakaty i narzędzia do odklejania plakatów.

Wybory w Siemianowicach 2014: Rano złamano ciszę wyborczą

W samych lokalach wyborczych od rana jest ruch. Tam na szczęście nie odnotowano żadnych incydentów.